Europejczycy zapłacą drożej za gry na PS3 i Wii
Przedstawiciele firmy Atari potwierdzili, iż gry przeznaczone na PS3 i Wii planują sprzedawać w Europie w cenie wyższej niż np. w USA. Przykładowo posiadacze PS3 zapłacą za Sonic The Hedgehog 67,99 euro (ok. 272 zł) a za World Snooker Championship 2007 73,99 euro (ok. 295 zł). Natomiast Sonic Wild Fire oraz Super Monkey Ball: Banana Blitz pojawią się na rynku w cenie 59,99 euro (ok. 240 zł).
Maciej Myrcha
Przedstawiciele firmy Atari potwierdzili, iż gry przeznaczone na PS3 i Wii planują sprzedawać w Europie w cenie wyższej niż np. w USA. Przykładowo posiadacze PS3 zapłacą za Sonic The Hedgehog 67,99 euro (ok. 272 zł) a za World Snooker Championship 2007 73,99 euro (ok. 295 zł). Natomiast Sonic Wild Fire oraz Super Monkey Ball: Banana Blitz pojawią się na rynku w cenie 59,99 euro (ok. 240 zł).
Z innych wieści, dobrze poinformowane, zbliżone do Nintendo, źródła donoszą, iż najnowsza konsola koncernu z Kraju Kwitnącej Wiśni ukaże się w USA w okresie Święta Dziękczynienie (około 23 listopada). Europejczycy konsolę Wii powinni dostać na Boże Narodzenie a Japończycy - no cóż, w tej kwestii jeszcze nic nie wiadomo, jednak nie zdziwimy się, jeśli konsola pojawi się tam wcześniej niż w USA. Jedno jest pewne - Nintendo poda ostateczną datę debiutu konsoli Wii, kiedy wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
Więcej:Wywołujący nostalgię city builder w klimacie lat 90., Metropolis 1998, zalicza opóźnienie
Komentarze czytelników
zanonimizowany251643 Legend
berkut47 - załóż firmę, wyprodukuj grę, a potem sprzedaj za 15 PLN, bo takie są realia rynkowe.
Logadin Senator

Mr_Hyde - już sam powoli sobie odpisujesz. Za rok (a może być i poślizg - znajomy akurat pracuje przy Crysis) pokaże to co potrafi na targach by za dwa lata odpalili to normalni ludzie na porządnych ustawieniach detali. Przy czym za 2 lata PS3 dopiero zacznie wydawać tytuły killery (vide XB360 z listopadową premierą GoW), które nie będą odbiegały od tego co zaprezentuje PC. Więc dalej PC zacznie się zbroić gdzie akurat przez kolejne 2 lata nextgeny będą stawiać graficzny opór i spokojnie podganiać PC do premiery XB720 :P/PS4 (nie ukrywam, że PC graficznie będzie lepszy za ten czas - ale nie będzie to jakaś diametralna różnica graficzna pom. PC, a konsolą).
zanonimizowany32722 Centurion
Logadin
Dema - ok, byc moze zaczyna sie to zmieniac. Tylko w temacie mamy ps3 i wii. Dem na konsole nintendo nie widzialem (moze sa, kto wie), ps3 jeszcze nie ma, a ps2 na nadmiar dem nie narzekalo (chociaz nie powiem, pojawialy sie, ale na pewno mniej niz do 50% gier). Moze teraz bedzie inaczej, na razie nie jest.
Cena - naciagane lub nie, chetnie zobacze jak ludzie masowo wykupuje gre za 75 euro, chcoiazby w tak bogatym kraju jak Niemcy. Porownanie jest o tyle celowe, bo chodzi o rozrywke, ograniczona w czasie. Co do piractwa to sie zgodze, ale nie rozumiem, jaki ma sens wspominanie o nim w tym temacie. Potrzymuje swoje zdanie, ze jezlei trzba sie bedzie tygodniami zastanawiac jaka gre kupic, to juz nie jest to rozrywka a praca. A to, ze sie trzba bedzie dlugo zastanawiac napisales sam:)
PC. Nie wiem jakie ps2 Ty masz, ale na moim grafika kazdej gry jest badziewna w porownaniu z tym co widze na PC. Gry sa bardzo fajne, grywalne itp, ale skoro piszesz o grafice, to ta, na dzisiejszy dzien jest bardzo slaba, powiedzmy jak na pc sprzed 3 lat. Grac sie jak najbardziej da.
i Jeszcze GRY nowe i ladne. Jak do tej pory producentom nie przeszkadzalo wydawanie pieknych gier chodzacych na maksymalnych ustawieniach nawet nie u 10% a u 1% graczy. Kiedys ludzie kupowali pentiumy do Quake1. Do unreala, ktory tez zabijal wymaganimi, kupowalo sie ram i akcelerator (chyba, ze ktos kupil do quake2). Gra o dinozaurach (terracostam) nie chodzila dobrze na niczym, ale ladna byla. W Far Cry wiekszosc grala na medium, po czym kupili radeony. Doom3 - znowu lipa, bo gra chodzila 90% graczy slabuitko i redukowali w ustawieniach co sie da. Oblivion - wiekszosc grala na medium/low. Wiec nie mow mi tutaj, ze poducenci wydaja gry na sredni sprzet i na lepszy nie wydadza. Wydadza, a i tak wszyscy beda grali (na low) lub narzekali. Ale da tego 1% z yopowa konfiguracja gra bedzie ladniejsza. Tak bylo, jest i nie widze powodu do zmian.
charlesz
Spoko, "znawco", temat jest o ps3 i wii.
zanonimizowany14615 Senator
@Arbuz
Po pojawieniu się SLi/Crossfire słowo średni sprzęt nabiera nowego znaczenia. Chociażby 7900gt
Logadin Senator

Dema - zmienia się, oj zmienia. XB360 pokazał jak bardzo - zatem miejmy nadzieję to już będzie normą.
Cena - może nie tygodniami ale np. chociażby dwa-trzy dni ;) Dla mnie np but to rzecz na 2-3miesiące, a jednak nie kupuję każdego który zobaczę na wystawie :) Zatem nie praca, a troche pomyślunku czy grę A naprawdę musisz posiadać i w nią grać czy też nie.
Grafika - God of War II, Shadow of the Colossus, Final Fantasy XII, Painkiller (no może niefortunnie wpisany w końcu wersja PC do młodych już nie należy - ale widać, że 1,5 roku nie robi różnicy bo port na XB jest identyczny) - to samo możnaby napisać o FarCry. Tekken 5, Doom 3...
Więc troszkę by się znalazło odpowiedników PC'towych gier które trzymają spokojnie poziom 2004/2005 (premiera konsoli marzec 2000) zatem już widać, że trzymano poziom 4/5 lat.
W wypadku next-genów trochę ciężej przewidywać - pisanie na 3 rdzenie to już niełatwa sprawa, a co dopiero na rdzeń-matkę oraz bandę "upośledzonych"-dzieci na PS3 - więc tutaj potencjał graficzny będzie się rozwijał dłużej aniżeli w poprzednich gen. konsol (porządny middleware, rozpracowanie pisania multi-rdzeniowego, porządniejsze zapoznanie się z możliwościami).
QuadSLI zapewne jeszcze przez dobre 2 lata nie będzie standardem.
Więc myślę, że next-geny spokojnie się pobronią pod względem wizualnym gier przez okres zbliżony do poprzedniej generacji (no może odszczekam te słowa jak zobaczę możliwości Visty z DX10 ale tu wolę poczekać do premiery pierwszych tytułów ala Crysis).
Oblivion - to wogóle inna bajka gra nie potrafi płynnie chodzić nawet na GF7800GTX + 2GB ram. A i na QuadSLI potrafiła chrupać po ręcznych "porządniejszych" modyfikacjach .ini. Do tego wcale nie widzę w Oblivionie gigantycznego skoku wyświetlanej grafiki po kupieniu potwora (ot SpeedTree zagęszcza roślinność - której i tak jest za mało czy to w wer. na PC czy też XB360).
Wrzucenie w grach HIGH to zwykle podpicie roździelczości tekstur oraz zwiększenie pola widzenia.
Nie widziałem za to jeszcze gry by dajmny na to super komputerze każdy obiekt miał dajmy na to 4x większą ilość polygonów. Bo co jak co nie ma problemu wrzucić na DVD z grą tekstur i w 2048x2048 czy też zwiększenie ilości wyświetlanych obiektów. Za to już podnoszenie polycountu jest nierealne tylko dlatego by w ustawieniach można to było zwiększyć na HIGH (chybaże czas powstawania gry byłby równy powstawaniu Stonekeep'a :D).
Dlatego też gry na PC sa pisane pod dobre (ale nie super-wypasione) komputery obecne w danej chwili na rynku by było wiadomym ile tak na prawdę polygonów można wrzucić w pojazd, postać czy stojącą na pierwszym planie kamienicę (a by lepszy komputer miał ładniejszą grafikę to się wrzuci tekstury w roździelczościach defaultowych 4096/2048 bo to nie wpływa na czas pracy przy produkcji gry) by gra działała i na nowym i na starym. Gdyby gry pisano od razu na to co można najlepszgeo w danej chwili kupić za pieniądze dostępnego na rynku to już teraz miałbyś gry ŁADNIEJSZE niż to co zobaczymy na next-genach ale obaj wiemy, że jest to nierealne.