Total War Warhammer 3: Kislev - jak zacząć?
Na tej stronie poradnika dowiecie się jak zacząć różnymi nacjami Kislevu – Caryca Katarzyna, Borys Ursus, Konstaltyn.
Aktualizacja:
Na tej stronie poradnika dowiecie się jak zacząć frakcjami Kislevu - Lodowy Dwór, Wielka Cerkiew, Wskrzesiciele Ursuna.
- Caryca Katarzyna (Lodowy Dwór) - jak zacząć
- Konstaltyn (Wielka Cerkiew) - jak zacząć
- Borys Ursus (Wskrzesiciele Ursuna) - jak zacząć
Caryca Katarzyna (Lodowy Dwór) - jak zacząć
Caryca Katarzyna przewodzi nacji Lodowy Dwór. Zaczyna rozgrywkę w Kislevie, południowo-zachodnia część mapy.
Początkowe tury gry z całą pewnością powinny Wam upłynąć na jednoczeniu ziem Kislevu. Od północy i wschodu graniczycie z wrogimi frakcjami. To właśnie powinny być Wasze pierwsze kroki na drodze ku zwycięstwu. Północ jest naturalną drogą ekspansji dla Was. Tam znajduje się więcej zdatnych do życia ziem, a w dalszej perspektywie armie Chaosu, za pokonanie których możecie zdobywać Popleczników i Pobożność.
Od zachodu nie macie się czego obawiać - znajduje się tu potencjalnie przychylny Wam odłam Kislevu Enklawa Drużyny (kandydat do konfederacji), a do tego ziemie Kontaltyna. Ten drugi nie jest może najlepszym sąsiadem, ale nie może Was zaatakować (podobnie jak Wy jego), więc do rozwiązania sporu o dominację pozostajecie w statusie quo.
Od południa natomiast znajdują się nacje Imperium. Jest to potencjalny obszar sojuszy i paktów handlowych. Ludzie z tamtych krain raczej nie powinni Was zaatakować niesprowokowani, gdyż sami borykają się z wampirami.
Dalsze losy frakcji zależą już od Was.
Konstaltyn (Wielka Cerkiew) - jak zacząć
Konstaltyn jest przywódcą Wielkiej Cerkwii. Rozgrywkę zaczyna na południowym-zachodzie mapy niedaleko Carycy Katarzyny.
Podobnie jak przy Lodowym Dworze, w przypadku Wielkiej Cerkwii również to góra jest naturalnym kierunkiem rozwoju. Po zdobyciu pierwszej prowincji zostaniecie otoczeni neutralnymi frakcjami,
Zwróćcie uwagę na północ. Znajduje się tam półwysep opanowany przez ludy Norsca, a do tego rozwija się tam frakcja Demonów Chaosu. Należy również mieć na uwadze osadę Piekielna Odchłań opanowaną przez Skavenów. Nie jest to najlepsze miejsce do życia dla Kislewitów, ale to strategiczna prowincja, która broni przejścia przez góry.
Warto również wziąć pod uwagę wschodnich sąsiadów. Enklawa Drużyny to sojusznik Lodowego Dworu. Choć idealnym rozwiązaniem byłoby pokojowe przekonanie tej nacji do siebie i konfederacja, gdyż to nacja Kislevu, to walka z nimi może okazać się nieunikniona.
Południe to ziemie Imperium - są oni pokojowo do Was nastawieni, więc warto dać im spokój, przynajmniej na razie, a może i podpisać z nimi pakty handlowe lub sojusze.
Dalsze losy frakcji zależą już od Was.
Borys Ursus (Wskrzesiciele Ursuna) - jak zacząć
Borys Ursun przewodzi nacji Wskrzesiciele Ursuna, Nie zaczyna on jednak obok innych frakcji Kislevu. Wybierając tego legendarnego lorda traficie pomiędzy orków, na południowym wschodzie mapy.
Zaczynacie z kawałkiem prowincji. Jej resztę mają orkowie, z którymi jesteście w stanie wojny. Na południe znajduje się osada z pozoru niezamieszkała. Nie dajcie się jednak nabrać, są tam Skaveni - rasa szczuroludzi.
Pierwsze Wasze kroki powinny być na zachód i wschód. Idąc na zachód zajmiecie opuszczone górskie osady oraz wyplenicie Skavenów (zamieszkujących pozornie opuszczone osiedla), którzy w przeciwnym razie będą najeżdżać Wasz teren. Ponadto za górami znajduje się przyjazna frakcja Kislevu, dobry partner do potencjalnej konfederacji. Na wschodzie swoje tereny mają orkowie, z którymi toczycie wojnę od samego początku.
Północ również nie jest bezpiecznym miejscem. Mieszkają tam plemiona ogrów, które prędzej czy później (ale raczej prędzej) wypowiedzą Wam wojnę. Za nimi jednak znajdują się potencjalni sojusznicy i partnerzy handlowi - krasnoludy oraz nacje Wielkiego Kataju.
Południe wydaje się spokojne, lecz to tylko pozory. Stamtąd również możecie się spodziewać ataku prędzej czy później, gdyż to ziemie orków oraz wampirów. Za nimi jednak jest kolejna nacja krasnoludów skora do handlu.
Dalsze losy frakcji zależą już od Was.
Komentarze czytelników
Cześć właśnie kupiłem tw 3 czemu mam tylko do wyboru kislew królestwo demonów i jakąś 3 kampania obejmująca cały świat
Czaruś, chętnie pomogę w pisaniu poradnika jeśli jest mozliwość. Machnąłem już dwie kampanie frakcjami Kataju ( i ponad połowe lodowym dworem) a w Total War'y gram od roma ;)
Cześć! Ja gram od Shoguna, pamiętam czasy, kiedy nie było chodzących postaci, a figurki... jestem już stary :)
Dzięki za ofertę pomocy, doceniam :D Nie mam niestety uprawnień do przyjmowania nowych autorów. Dział poradników jednak zawsze szuka. Szczegóły poznasz pod tym adresem: https://firma.gry-online.pl/praca/poradniki/
Zróżnicowana armia to podstawa? Co to za gó…o porady? Serio nie ma tu za grosz prawdy. Nie zrobiliście konkretnej recenzji, a za porady się bierzecie. Te informacje to parodia. Czas na poważniejszą naukę, może nie taką jak LegendofTotalWar, ale postarajcie się chociaż trochę.
YYY OK :D
Informacja dla Wszystkich - jestem człowiekiem, więc mogę być omylny lub coś przeoczyć! Dlatego też jestem otwarty na dialog i KONSTRUKTYWNĄ krytykę - zapraszam do komentowania. Jeżeli są błędy, to miło by było wiedzieć, co jest złe :) Niestety komentarz powyżej tych przesłanek nie spełnia! Ale i tak na niego odpowiem, bo jestem miły.
Zróżnicowana armia to podstawa - piechota do walki w zwarciu, strzelcy, artyleria i konnica spełniają w wojsku różne role, jeżeli chcecie się dowiedzieć jakie, to zapraszam do lektury poradnika! :D Jestem przekonany, że istnieją strategie, w których armia złożona z samej artylerii czy łuczników konnych zniszczy wszystkie pozostałe, jednak ten poradnik nie ma na celu "serowania" gry. Oczywiście nie wszystkie frakcje mogą stworzyć zrównoważone armie, dlatego przy każdej rasie daję osobne porady w kwestii strategii. Pozdrawiam!
Całkowita racja, w żadnym TW Warhamerze chyba nie było frakcji, którą dobrze się gra "zróżnicowaną armią".
W trójce jest jeszcze większa przepaść (szczególnie u chaosytów) i w zależności od fazy gry zupełnie inne jednostki będą nam potrzebne.
Samo posiadanie konnicy jest mocno dyskusyjne, bo zwykle ma problem z wycofaniem się, ale to jest dość znane i zastępowalne potworami, lordami, a w niektórych frakcjach nawet artylerią. Chyba jedyną konną jednostką, która w jakiś sposób sobie razi są konni strzelcy.
Zrezygnowanie z danych typów oddziałów też jest przydatne, by lepiej porozdzielać pkt. doświadczenia.
Raczej w tym fragmencie przydałby się tekst, że warto się zastanowić w jakie typy jednostek będziemy danymi armiami iść, bo część jest diablo skuteczna w obronie, a część w ataku i dobrze jest robić wyspecjalizowane armie stawiające na 2-3 typy jednostek.
A widzisz, ciekawy punkt widzenia. Z mojej strony mogę powiedzieć, że pograłem trochę konnicą w Warhammerrze 3 i często korzystałem z taktyki - atak, ucieczka, co pomogło mi kilka bitew wygrać. Kluczem było wycofać wojsko w odpowiednią stronę i nie dać się otoczyć. Nie natrafiłem na jakieś wielkie trudności w stosowaniu tej taktyki. Stąd taka porada, a nie inna - nie napisałbym niczego, co nie działało u mnie.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.