Tomb Raider – „as w rękawie nowo powstałej firmy Eidos Interactive”. Oto 10 najlepszych gier 1996 roku

Dariusz Matusiak

Tomb Raider – „as w rękawie nowo powstałej firmy Eidos Interactive”

  1. Data premiery: 24 października
  2. Producent: Core Design
  3. Gatunek: przygodowa gra akcji TPP
  4. Platformy: PC, Sega Saturn, PlayStation

Tomb Raider należy do gatunku gier zwanych z angielska 3D Real Time Third-Person Perspective. W grach tego typu akcję obserwujemy nie oczami bohatera, tylko zza jego pleców, jednocześnie pozwalając, by on sam znajdował się na pierwszym planie.

Trójwymiarowo odwzorowany świat w Tomb Raiderze kładzie na deski wszystko, co było do tej pory, łącznie z Quakiem. Już na pierwszy rzut oka widać, że kamień to kamień ze wszystkimi postrzępionymi brzegami, skały – jak to skały – prawie nigdy nie są proste, a takich refleksów błyskającego światła pod wodą nie zobaczycie nigdzie indziej. ABSOLUTNA REWELACJA!!! Nie mam pojęcia, która z gier ma lepszy trójwymiarowy engine, Quake czy Tomb Raider, i szczerze mówiąc, mało mnie to obchodzi. Dla mnie liczy się przede wszystkim efekt końcowy, a ten w Tomb Raiderze przerósł moje najśmielsze oczekiwania.

Tomb Raider jest niewątpliwe jedną z pięciu najlepszych, a także najważniejszych gier wydanych w 1996 roku. Absolutna rewelacja graficzna jest jednocześnie bardzo, bardzo miodną grą. Po bardzo dobrym Fade to Black to właśnie Tomb Raider określa kierunek, w jakim będą rozwijać się gry Third-Person Perspective w nadchodzących latach.

Recenzja gry Tomb Raider, „Secret Service” nr 42, ocena 90/100

Z dwustronicowej recenzji pierwszego Tomb Raidera dziś najciekawsze jest chyba długie tłumaczenie, czym jest gra akcji TPP. „Lara Croft” szturmem zdobyła wtedy serca wszystkich graczy, odhaczając chyba niemal wszystkie punkty z listy opisującej wymarzoną grę! Była tam rewolucyjna oprawa graficzna, wciągająca fabuła rodem z Indiany Jonesa, wartka akcja, różnorodne lokacje i przeciwnicy, kinowa kamera na początku poziomu, strzelanie, wspinanie się, manipulowanie obiektami, sekrety do odkrycia, no i przede wszystkim ona... Lara Croft!

Niezależnie od tego, co mówili twórcy o swoich zamierzeniach co do tej postaci, Lara Croft stała się pierwszym istotnym wirtualnym zauroczeniem wielu graczy. Była skąpo ubrana, zwinna, potrafiła strzelać i miała kobiece kształty, które akcentowała nawet prymitywna, raczkująca wtedy grafika 3D. Wyobraźnię podsycały różne modelki, które wcielały się w Larę na imprezach promocyjnych. Słynna pani archeolog szybko stała się ikoną gier komputerowych i pierwszym symbolem seksu w świecie wirtualnej rozrywki. To ponoć dzięki niej wyniki sprzedaży PlayStation wystrzeliły w kosmos, a sama Lara pojawiła się na okładkach czasopism niezwiązanych z grami. A gracze jak to gracze – szybko stworzyli moda pozwalającego grać nagą Larą.

Wydawca Eidos zamykał 1995 rok ze stratą ponad 2,5 miliona dolarów. Rok później, dzięki Tomb Raiderowi, wynik finansowy stanowił już zysk wynoszący 14,5 miliona dolarów, a sequel przygód Lary był najbardziej oczekiwaną grą 1997 roku.

Wspomina Jacek „Stranger” Hałas

W Tomb Raidera zagrałem na PS1 niedługo po premierze i chętnie pokazywałem ten tytuł kolegom ze szkoły, którzy mieli wtedy jeszcze słabe pecety albo nadal grali na Amidze czy „Atarynce”. Opad szczęki był gwarantowany, nie tylko dzięki powabnym trójkątom tytułowej bohaterki, ale również za sprawą wciągającej eksploracji w pełnym 3D i pamiętnego starcia z tyranozaurem. No i ten motyw przewodni, którego nigdy się nie zapomni. Do pierwszych części serii Tomb Raider przez wiele lat nie wracałem i bardzo jestem ciekaw, jak odbiorę nadchodzące remastery. Powinno być dobrze, bo w nowych Tomb Raiderach brakowało mi właśnie więcej eksploracji w ciszy i spokoju.

  1. Więcej o grze Tomb Raider
Command & Conquer: Red Alert

Command & Conquer: Red Alert

PC PlayStation

Data wydania: 9 listopada 1996

Informacje o Grze
8.7

GRYOnline

8.6

Gracze

8.2

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

33

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2024-01-23
10:42

final_bot Pretorianin

😍

przełom XX/XXI wieku, 4 klasa podstawówki, 10 lat, zaczynałem od PSX, oczywiście u kolegi, a jakże; uwielbialiśmy tłuc w MK4, które miało wówczas fotorealistyczną grafikę, a te przerywniki filmowe - już nic piękniejszego miało nie wyjść. pamiętam, że kombinacje klawiszy były dziwnie trudne dla dzieciaka i deficyt poradników, chociaż mieliśmy skądś kserówkę z podstawowymi ruchami i fatality;
były też Crashe, Spyro, Gex, Duke Nukem Time to Kill, Quake 2...
po jakimś czasie przerzuciłem się na PC i tak już zostało

Komentarz: final_bot
2024-01-23
10:51

papież Flo IV Senator

papież Flo IV

Przepiękna jest ta seria nostalgicznych artykułów. Albo rynek gierny już się tak popsuł albo po prostu stałem się mentalnym dziadem skoro bardziej mnie interesuje czym się zachwycali gierni protoplaści niż to, czym zachwycają się gracze dzisiaj.
W ogóle jak dobrze się czyta te dawne recenzje. Żadnego lania wody jak to dzisiaj bywa, parę treściwych zdań i już wiem wystarczająco dużo na temat gry, mogę ją sobie w wyobraźni zwizualizować. No, ale wtedy byle kto takich tekstów nie pisał. Oceny też są adekwatne do treści. Wystawione 90/100, czyli dzisiejsza dziewiątka, a zachwytów w tekście nie ma końca. Teraz wystarczy, że gra jest opisana po prostu jako fajna i pozbawiona poważnych błędów i już ma zagwarantowane 9 (patrzę na ciebie Hogwarcie), a i tak czasem stosują wyjątki od reguły (no dobra, Starfield miał 8,5 ale to prawie 9:-P).
Co do roku to dosyć mnie zaskoczył, wiele znanych marek się wtedy narodziło, myślałem, że dopiero w samej końcówce lat 90. rynek tak wystrzelił z hitami. Gdyby mnie nie odrzucały gry z tamtej dekady to może bym się tym bardziej zainteresował, a tak musi mi wystarczyć poznany Network Q Rac Rally Championship, który był chyba drugą grą w życiu w jaką grałem i dzięki temu zakochałem się w rajdach i innych wyścigach. Szkoda, że nie da się już tego odpalić na nowych kompach, z miłą chęcią połamałbym znów palce na kilkudziesięciominutowym odcinku trasy.

Komentarz: papież Flo IV
2024-01-23
13:02

zanonimizowany1396190 Pretorianin

Ja pamietam rok 1997 mialem 486 dx4 , 8mb ram , vga i 200mb hdd ... w tamtych czasach piractwo nie bylo przestepstwem , wiec moj kolega mial Tomb Raidera i ja tez zapragnolem w niego pograc , a ze nie mialem CD romu a tylko 10 dyskietak , kazda z pojemnoscia 1.44mb , a Tomb Raider zaistalowany odchudzony przez mojego kolege mial ok 100mb ... a moj kolega mieszkal na drogim koncu miasta , doslownie zajelo mi tydzien zeby przetransportowac gre w kawalkach z jego peceta na mojego i tylko dlatego ze udalo mi sie pozyczyc 4 ekstra dyskietki ... ale bylo warto na kompie mialem tylko dosa i Tomb Raidera ale grafika na tamte czasy to byl szok ! , to nic ze moj PC ledwie ciagnol gre i bylem zmuzony grac w nia 4 mies , wtedy dostalem wiekszy hdd 800mb , wiec starczylo miejsca na GTA :)

Komentarz: zanonimizowany1396190
2024-01-23
17:16

Lantar2 Centurion

jak teraz zdobyć takiego neverhooda i włączyć na windowsie 10?

Komentarz: Lantar2
2024-01-23
17:49

Father Nathan Konsul

20 sierpnia 1996 r. rodzice kupili mi pierwszy i ostatni komputer: procesor Cyrix 6x86 P150+ (taktowanie 120 MHz), 16 MB RAM, karta graficzna S3 Trio 32/64 (pamięć 1 MB, złącze PCI), dysk twardy Seagate 1,6 GB, monitor kineskopowy Daewoo 15" 800×600, brak napędu optycznego.
Od tego czasu nigdy nie kupowałem całego komputera, lecz sukcesywnie wymieniałem w nim komponenty i urządzenia peryferyjne.
najstarszy element obecnie: klawiatura Microsoft Natural Ergonomic Keyboard 4000 z 2007 r. [sic!]
najnowszy element obecnie: mysz Cooler Master MM712 30th Anniversary Edition kupiona 16 stycznia br.

Komentarz: Father Nathan

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl