Duke Nukem 3D – „jedna wielka jatka”. Oto 10 najlepszych gier 1996 roku

Dariusz Matusiak

Duke Nukem 3D – „jedna wielka jatka”

  1. Data premiery: 29 stycznia
  2. Producent: 3D Realms
  3. Gatunek: strzelanina FPP
  4. Platforma: PC

Strzały, jatka, rozwałka. I tak w kółko. Bez końca. Trzeba przyznać, że klimatem Duke 3D przebija nawet Dooma. Dochodzi do tego bardzo staranna oprawa graficzna (w trybie nawet 800 x 600) i fenomenalne dźwięki. Jest to pierwszy tytuł, o którym mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że podoba mi się bardziej niż Doom. Doom był jakością samą w sobie i zawsze będzie w panteonie gier zręcznościowych, ale czas płynie nieubłaganie i pora ustąpić pola.

Recenzja gry Duke Nukem 3D, „Secret Service” nr 34, ocena 95/100

Quake był straszny, klimatyczny, zachwycał grafiką, ale muszę powiedzieć, że dopiero po latach z Wikipedii dowiedziałem się, kim był główny bohater, i poznałem fabułę tej gry. To była pozycja, w której główną rolę odgrywała Twoja spluwa. I tyle – wtedy to wystarczyło. Duke Nukem 3D okazał się jego kompletnym przeciwieństwem. Nie dorównywał Quake’owi grafiką, ale według wielu przewyższał go „miodnością”. Protagonista miał w sobie tyle charyzmy, że ta aż wylewała się z ekranu. Wystarczył rzut oka na monitor, by wiedzieć, że walczymy z kosmitami na Ziemi, a potem i w innych lokacjach.

Ale nie to było w DN3D najlepsze. Gra pełna była interaktywnych obiektów oraz humoru – często na poziomie, który dziś byłby nie do przyjęcia przez obrońców moralności w popkulturze. Duke wyśmiewał swojego rywala Dooma, zawierał zatrzęsienie easter eggów z filmów Obcy, Szczęki, Pulp Fiction, Indiana Jones, Gwiezdne wojny, Full Metal Jacket i innych. Pozwalał obejrzeć film w kinie, załatwić potrzebę w toalecie i zapłacić dziewczynie w klubie ze striptizem. Przez takie motywy w paru krajach wydano jego ocenzurowaną wersję, a jakieś organizacje protestowały, oskarżając Duke Nukem 3D o propagowanie morderstw i pornografii. A gracze... jak to gracze – podzielili się na zwolenników mrocznego Quake’a i wyluzowanego Duke’a. Gorącym dyskusjom nie było końca!

Wspomina Marcin „Nicek” Nic

Czy Duke Nukem 3D jest odpowiednią grą dla sześciolatka? Teraz powiedziałbym, że na pewno nie, ale wtedy nikt się nie przejmował tym, jakie tytuły instalowałem na pierwszym pececie. I chociaż nie wyłapałem żadnych nawiązań w tej grze, to jednak strzelanie do świń i rzucanie pieniędzy pewnym paniom potrafiło wciągnąć na wiele długich godzin.

  1. Więcej o grze Duke Nukem 3D
Command & Conquer: Red Alert

Command & Conquer: Red Alert

PC PlayStation

Data wydania: 9 listopada 1996

Informacje o Grze
8.7

GRYOnline

8.6

Gracze

8.2

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

33

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2024-01-23
10:42

final_bot Pretorianin

😍

przełom XX/XXI wieku, 4 klasa podstawówki, 10 lat, zaczynałem od PSX, oczywiście u kolegi, a jakże; uwielbialiśmy tłuc w MK4, które miało wówczas fotorealistyczną grafikę, a te przerywniki filmowe - już nic piękniejszego miało nie wyjść. pamiętam, że kombinacje klawiszy były dziwnie trudne dla dzieciaka i deficyt poradników, chociaż mieliśmy skądś kserówkę z podstawowymi ruchami i fatality;
były też Crashe, Spyro, Gex, Duke Nukem Time to Kill, Quake 2...
po jakimś czasie przerzuciłem się na PC i tak już zostało

Komentarz: final_bot
2024-01-23
10:51

papież Flo IV Senator

papież Flo IV

Przepiękna jest ta seria nostalgicznych artykułów. Albo rynek gierny już się tak popsuł albo po prostu stałem się mentalnym dziadem skoro bardziej mnie interesuje czym się zachwycali gierni protoplaści niż to, czym zachwycają się gracze dzisiaj.
W ogóle jak dobrze się czyta te dawne recenzje. Żadnego lania wody jak to dzisiaj bywa, parę treściwych zdań i już wiem wystarczająco dużo na temat gry, mogę ją sobie w wyobraźni zwizualizować. No, ale wtedy byle kto takich tekstów nie pisał. Oceny też są adekwatne do treści. Wystawione 90/100, czyli dzisiejsza dziewiątka, a zachwytów w tekście nie ma końca. Teraz wystarczy, że gra jest opisana po prostu jako fajna i pozbawiona poważnych błędów i już ma zagwarantowane 9 (patrzę na ciebie Hogwarcie), a i tak czasem stosują wyjątki od reguły (no dobra, Starfield miał 8,5 ale to prawie 9:-P).
Co do roku to dosyć mnie zaskoczył, wiele znanych marek się wtedy narodziło, myślałem, że dopiero w samej końcówce lat 90. rynek tak wystrzelił z hitami. Gdyby mnie nie odrzucały gry z tamtej dekady to może bym się tym bardziej zainteresował, a tak musi mi wystarczyć poznany Network Q Rac Rally Championship, który był chyba drugą grą w życiu w jaką grałem i dzięki temu zakochałem się w rajdach i innych wyścigach. Szkoda, że nie da się już tego odpalić na nowych kompach, z miłą chęcią połamałbym znów palce na kilkudziesięciominutowym odcinku trasy.

Komentarz: papież Flo IV
2024-01-23
13:02

zanonimizowany1396190 Pretorianin

Ja pamietam rok 1997 mialem 486 dx4 , 8mb ram , vga i 200mb hdd ... w tamtych czasach piractwo nie bylo przestepstwem , wiec moj kolega mial Tomb Raidera i ja tez zapragnolem w niego pograc , a ze nie mialem CD romu a tylko 10 dyskietak , kazda z pojemnoscia 1.44mb , a Tomb Raider zaistalowany odchudzony przez mojego kolege mial ok 100mb ... a moj kolega mieszkal na drogim koncu miasta , doslownie zajelo mi tydzien zeby przetransportowac gre w kawalkach z jego peceta na mojego i tylko dlatego ze udalo mi sie pozyczyc 4 ekstra dyskietki ... ale bylo warto na kompie mialem tylko dosa i Tomb Raidera ale grafika na tamte czasy to byl szok ! , to nic ze moj PC ledwie ciagnol gre i bylem zmuzony grac w nia 4 mies , wtedy dostalem wiekszy hdd 800mb , wiec starczylo miejsca na GTA :)

Komentarz: zanonimizowany1396190
2024-01-23
17:16

Lantar2 Centurion

jak teraz zdobyć takiego neverhooda i włączyć na windowsie 10?

Komentarz: Lantar2
2024-01-23
17:49

Father Nathan Konsul

20 sierpnia 1996 r. rodzice kupili mi pierwszy i ostatni komputer: procesor Cyrix 6x86 P150+ (taktowanie 120 MHz), 16 MB RAM, karta graficzna S3 Trio 32/64 (pamięć 1 MB, złącze PCI), dysk twardy Seagate 1,6 GB, monitor kineskopowy Daewoo 15" 800×600, brak napędu optycznego.
Od tego czasu nigdy nie kupowałem całego komputera, lecz sukcesywnie wymieniałem w nim komponenty i urządzenia peryferyjne.
najstarszy element obecnie: klawiatura Microsoft Natural Ergonomic Keyboard 4000 z 2007 r. [sic!]
najnowszy element obecnie: mysz Cooler Master MM712 30th Anniversary Edition kupiona 16 stycznia br.

Komentarz: Father Nathan

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl