Z kamerą u Wiedźmina: Alkohol

Jednym z najlepiej zauważalnych elementów grafiki stały się ostatnimi laty różnego rodzaju filtry. Potrafią one bowiem diametralnie zmienić to, jak postrzegać będziemy świat gry. Gdy zapytać twórców Wiedźmina o to, ile pozostało w ich produkcji z użytego w Neverwinter Nights silnika Aurora, padnie odpowiedź, że 80 procent zostało zmienione i/lub napisane od nowa. Poprawki z pewnością nie objęły wyłącznie tej najbardziej zewnętrznej warstwy, niemniej w sposób oczywisty to ona przemawia do obserwatorów najlepiej.

Zresztą specyfika wiedźmińskiego fachu, dla którego poprawnego wykonywania nieocenioną pomocą są różnego rodzaju eliksiry, sama się prosiła o bogactwo efektów specjalnych. O nich jeszcze w przyszłości opowiemy, a dzisiaj pokażemy Wam, jak Geralt się zachowuje i jak postrzega otoczenie pod wpływem bodaj jedynego eliksiru, który jest dostępny w ciągłej sprzedaży w naszej własnej rzeczywistości...