Przyczyny przesunięcia premiery Duke Nukem Forever

Gdy wydawało się już, że majowa premiera gry Duke Nukem Forever po kilkunastu latach oczekiwania dojdzie do skutku, studio Gearbox Software przesunęło termin o kolejny miesiąc. W sieci od razu pojawiły się ironiczne komentarze na ten temat, a sami twórcy postanowili wyjaśnić, dlaczego właściwie do tego doszło.

Marcin Skierski

28 marca 2011 09:05

Gdy wydawało się już, że majowa premiera gry Duke Nukem Forever po kilkunastu latach oczekiwania dojdzie do skutku, studio Gearbox Software przesunęło termin o kolejny miesiąc. W sieci od razu pojawiły się ironiczne komentarze na ten temat, a sami twórcy postanowili wyjaśnić, dlaczego właściwie do tego doszło.

Część graczy zaczęła podejrzewać, że deweloper celowo opóźnił wydanie swojego dzieła. Według nich to zwykły chwyt marketingowy, rozgłaszający ostatnie opóźnienie nowych przygód Duke’a. Randy Pitchford (prezes Gearbox Software) w wywiadzie dla serwisu Eurogamer dementuje te spekulacje. Twierdzi on, że mocno wierzono w majową premierę, a jej przesunięcie było konieczne, aby dostarczyć produkt najwyższej jakości.

Przyczyny przesunięcia premiery Duke Nukem Forever - ilustracja #1

Pitchford tłumaczy, że w przypadku każdej zapowiedzi zawsze pozostaje niepewność, czy uda się dotrzymać terminu. Dla studia najważniejsze jest jednak, by maksymalnie dopieścić swoje dzieło. Dlatego, choć gra nie ukaże się tak jak wcześniej oczekiwano, twórcy zrobią wszystko co w ich mocy, abyśmy dostali produkt spełniający oczekiwania.

Rozmówca Eurogamera przyznał, że deweloper mógłby zdecydować się na wydanie Duke Nukem Forever w maju, czyli tak jak pierwotnie zapowiadano. Wiązałoby to się jednak z ryzykiem dostarczenia na rynek produkcji, która byłaby niedopracowana. Zdecydowano się zatem na wydłużenie procesu dewelopingu o kolejny miesiąc i dopieszczenie ostatnich aspektów składających się na końcową jakość tytułu.

Duke Nukem Forever według najnowszych planów ukaże się na rynku 10 czerwca w wersjach na PlayStation 3, Xboksa 360 oraz pecety. Gra zadebiutuje w Polsce dzięki firmie Cenega Poland, a przez cały czas możecie ją zamawiać m.in. w Sklepie GRY-OnLine. Posiadacze komputerów osobistych zrobią to uiszczając opłatę w wysokości 119.90 złotych, podczas gdy użytkownicy konsol muszą liczyć się z wydatkiem rzędu 209.90 złotych.

Więcej:Premiera Anno 117: Pax Romana. Liczba graczy nowego historycznego city buildera na Steamie rośnie, ale wielu narzeka na jedną rzecz