Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 19 czerwca 2006, 09:10

Powstanie kolejny film z Conanem w roli głównej

Wytwórnia Warner Bros. przymierza się do produkcji kolejnego filmu z Conanem w roli głównej. Z takiego obrotu sprawy zadowolone są firmy Paradox Entertainment oraz – przede wszystkim – Funcom, która zagwarantowała sobie prawa do gier MMO, bazujących na prozie Roberta E. Howarda do 2023 roku.

Wytwórnia Warner Bros. przymierza się do produkcji kolejnego filmu z Conanem w roli głównej. Z takiego obrotu sprawy zadowolone są firmy Paradox Entertainment oraz – przede wszystkim – Funcom, która zagwarantowała sobie prawa do gier MMO, bazujących na prozie Roberta E. Howarda do 2023 roku.

Powstanie kolejny film z Conanem w roli głównej - ilustracja #1
Kto zastąpi Arnolda Schwarzeneggera w roli barbarzyńcy?

Scenarzystą nowych przygód Conana jest Boaz Yakin, który na swoim koncie ma już takie filmy jak The Punisher (wersja z 1990 roku) czy Dirty Dancing: Havana Nights. Jednym z producentów obrazu został natomiast Akiva Goldsman (Mr. & Mrs. Smith, Constantine, Poseidon – ów jegomość jest również laureatem Oskara za A Beautiful Mind). Wciąż nie znamy nazwiska reżysera (zostanie on wybrany jesienią) oraz odtwórcę roli głównej (na udział Arnolda Schwarzeneggera nie ma co liczyć). Produkcja filmu ruszy pełną parą na początku przyszłego roku.

Przedstawiciele firmy Funcom nie ukrywają, że film może im pomóc w promocji gry Age of Conan: Hyborian Adventures, której premiera planowana jest na przyszły rok kalendarzowy. Twórcy mają zresztą zagwarantowane prawa na produkcję kolejnych programów z gatunku MMO i to na bardzo długo, bo aż do 2018 roku z możliwością przedłużenia umowy na następne pięć lat.

Więcej informacji na temat Age of Conan: Hyborian Adventures znajdziesz na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej