Już jutro w szranki o miano mistrza FIFA Interactive World Cup 2008 – jedynego na świecie turnieju wirtualnej piłki nożnej zatwierdzonego przez organizację FIFA – stanie 32 miłośników elektronicznej rozrywki, reprezentujących 18 państw.
Już jutro w szranki o miano mistrza FIFA Interactive World Cup 2008 – jedynego na świecie turnieju wirtualnej piłki nożnej zatwierdzonego przez organizację FIFA – stanie 32 miłośników elektronicznej rozrywki, reprezentujących 18 państw. Wśród najlepszych graczy znalazł się także Karol Rogaczewski – zwycięzca polskich eliminacji FIFA Interactive World Cup 2008, które odbyły się 15 marca w Warszawie.
Zwycięzca turnieju otrzyma nie tylko tytuł Interaktywnego Mistrza Świata FIFA 2008, ale także 20 000 dolarów głównej nagrody oraz zaproszenie na Światową Galę Mistrzów FIFA, która odbędzie się w grudniu tego roku. Zmagania zostaną zorganizowane na konsolach PlayStation 3. Gracze będą rywalizować za pośrednictwem gry FIFA 08.
Wielki finał FIFA Interactive World Cup 2008 odbędzie się w Centrum Sony w Berlinie. Impreza rozpocznie się o godzinie 11.00, natomiast właściwy turniej o 16.00. Dodatkowymi atrakcjami będą występy gwiazdek muzyki i sportu, m. in. niemieckiego rapera Das Bro oraz Anthony’ego Baffoe, pierwszego afrykańskiego piłkarza w niemieckiej Bundeslidze.
Chcielibyśmy Was przy okazji poinformować, że na miejscu w Berlinie zmagania finalistów śledzić będzie nasz wysłannik. W związku z tym możecie oczekiwać gorącej relacji z Wielkiego Finału FIFA Interactive World Cup 2008. Do jej publikacji dojdzie na początku przyszłego tygodnia.
Więcej:EA pęka z dumy. Battlefield 6 dominuje i nazywa grę „najlepiej sprzedającą się strzelanką tego roku”

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.