Phil Harrison broni Playstation 3
Phil Harrison, stojący na czele europejskiego oddziału firmy Sony, postanowił odeprzeć zarzuty związane z Playstation 3. Chodzi tu o rzekomą kradzieży pomysłu dotyczącego kontrolera ich nowej konsoli. Stwierdził także, że PS3 w niedługim czasie może stać się „zabójcą” peceta.
Bartłomiej Kossakowski
Phil Harrison, stojący na czele europejskiego oddziału firmy Sony,postanowił odeprzeć zarzuty związane z Playstation 3. Chodzi tu o rzekomą kradzież pomysłu dotyczącego kontrolera, w który będzie wyposażona ich nowa konsola. Stwierdził także, że PS3 w niedługim czasie może stać się „zabójcą” peceta.
Podczas rozmowy z dziennikarzami serwisu Spiegel Online, Harrison zawzięcie bronił nowego kontrolera Sony, wyposażonego w sensory ruchu. Jak wiemy, użycie podobnej technologii na długo przed Sony ogłosiła firma Nintendo . „W pewien sposób jestem w stanie zrozumieć osoby, które postrzegają to jako kopiowanie pomysłu, ale wybaczcie, takie myślenie jest trochę głupie” – zaczął tłumaczenie Harrison – „Kiedy w 1994 roku wprowadziliśmy do sprzedaży Playstation, po raz pierwszy pojawiła się grafika trójwymiarowa. Gdy w 1996 Nintendo wypuściło N64, ich gry również prezentowały grafikę 3D, ale wcale nie powiedzieliśmy, że ukradli nasz pomysł”. Po tym wstępie, przeszedł do sprawy samych sensorów wykorzystanych w kontrolerach obydwu firm – „Pracowaliśmy nad tego rodzaju technologią od bardzo dawna – Nintendo również, ale różnica jest taka, że nasz kontroler wciąż przypomina Dual Shocka, który sprzedał się w czterystu milionach egzemplarzy na całym świecie”. Na pytanie o liczbę gier, które będą wykorzystywać możliwości nowego pada, Harrison odpowiedział, że wszystkie będą go w pewien sposób używać.
Harrison zapowiedział także koniec pecetów - „Wierzymy, że Playstation 3 będzie służyć ludziom do grania, oglądania filmów, przeglądania stron internetowych, zastąpi też komputer osobisty oferując szereg innych funkcjih” – mówił pewny siebie – „Playstation 3 jest komputerem. Pecet staje się niepotrzebny”.
Komentarze czytelników
NFSV fan Generał
PC jako platforma do gier miał już upaść wiele razy zgodnie z przepowiedniami co lepszych "wizjonerów", a ciągle trzyma się dobrze..... Głosy mówiące o zmierzchu gier PC-towych tradycyjnie i niezmiennie przybierają na sile w momencie premiery konsol nowej generacji. Tak było przy okazji premiery PS1, PS2, no i tak też jest przy okazji zbliżającej się premiery PS3. Argumenty zwolenników konsol i PC-tów są ciągle praktycznie te same, dlatego też sama relacja PC-ta i konsol mimo upływu kolejnych lat nie ulega diametralnej zmianie mimo wspomnianych przewidywań "analityków".
Na konsole wychodzi wiięcej gier, jednak nie oznacza to wcale, że na komputery osobiste gier będzie coraz mniej. Przede wszystkim leży to w dobrze pojętym interesie firm produkujących podzespoły do PC. Nie ma co się oszukiwać - cała moc obliczeniowa nowych CPU, GPU "wyczynowe" moduły pamięci itp najczęściej nie służą NICZEMU poza grami..... Zresztą gdyby osoba, nie używająca PC-ta profesjonalnie do zadań wymagających dużej mocy (grafika komputerowa, produkcja obrazu czy dźwięku do filmów, projektowanie etc) zadała sobie uczciwie pytanie dlaczego unowocześnia swój sprzęt to... w znakomitej większości przypadków jedyna poprawna odpowiedź brzmi "z powodu gier". Bo wszystkie inne programy poza grami najczęsciej chodzą świetnie na prawie każdym komputerze....
Tak więc koniec PC-ta jako platformy do gier oznaczałby także koniec (lub ogromne straty i konieczność restrukturyzacji) Intela, AMD, ATI etc...
Wie o tym dobrze także Microsoft, który mimo promocji XBOX-a 360 ostatnio duży nacisk kładzie na polepszenie wizerunku PC-ta jako platformy do gier.
Ostatnia kwestia tyczy się gier. Są gry wychodzące głównie na konsole (np. bijatyki) , a są i takie które wychodzą praktycznie tylko na PC-ty i/lub właśnie na PC sprawdzają się najlepiej (realistyczne symulatory, FPS, RTS). Z tego względu PC ciągle dysponuje sporą liczbą argumentów na swoją korzyść które miał wcześniej, ma obecnie i mieć będzie. Bo w końcu najlepszym argumentem za wyborem danej platformy to właśnie gry....
Surmak Konsul
Tylko, że konsole zaczynaja przypominac PC. Kiedy ta granica się zatrze?
Kiedy dzieci z inteligencja pozwalajaca conajwyzej na wlozenie plytki do napedu konsoli beda musialy stanac twarza w twarz z upgardem bebechow konsoli XD
Święty! Konsul
Ze wszystkich osób jakie znam, wszyscy mają komputery, a jedna ma i kompa i psxa który sie kurzy w szafie...
Konsole mogą wyprzeć peceta tylko wtedy i wyłącznie wtedy, kiedy same się nim staną... a jakoś nie widzę by PC dążył w kierunku konsol... więc kto wygrywa? ;>
Piotr44 Generał
NFSV fan to co napisałeś to święta prawda, poprawię tylko jedną rzecz, mianowicie to że na konsole stacjonarne pojawia się więcej gier niż na PC. Jest to wierutna bzdura którą powtarzają miłośnicy konsol, a wielu ludzi zaczyna w to wierzyć. Jak popatrzeć na zestawienie premier, przykładowo na GameSpy, to widać, że na PC do końca roku pojawi się więcej tytułów niż na PS2, PS3, Xboxa i Xboxa360 razem wziętych. Jak ktoś nie wierzy to zapraszam na GameSpy, niech sobie sam policzy:-)
Wyjaśniam sprawę z PS3, konsoli nie ma i niewiadomo kiedy będzie, ale plany wydawnicze już są.
zanonimizowany230017 Junior
Jesli grając na PS3 w np NFSU2 bede mogł nagrywac wyscig Frapsem(badz czyms podobnym) nastepnie odpalic Sony Vegas i zrobic z tego profesjonalny film (oczywiscie wszystko na PS3) to wtedy bedzie mozna dopiero mowic o "zrównaniu" sie z PeCetami.Te słowa są po prostu na wyrost , a konsola stająca sie PC (dokladnanie RAMów , nowa grafa do PS3 :O zomg) to juz raczej przesada , w koncu slynna wojna kosnole vs PC stanie sie bez sensu bo konsole bede na tym samymy froncie.Nawet z tymi wszystkimi "wypasami" typu cos na wzor wina , sluchania muzy, sciagania dupereli ciągle nie mozna robi wielu rzeczy i nie ma swobody znanej z PC i dopoki jej nie bedzie to nie ma w ogole czym sie grzać , PS3 na razie jest w tyle do X360 i nie oferuje nic w kwestii interfejsu i bajerów zwiazanych z internetem czego by rewelacyjny jakby nie patrzec XBox live system nie miał
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
