Pełna lista bokserów w Fight Night Round 4
Jedna z najlepszych (jeśli nie najlepsza) serii gier bokserskich doczeka się premiery czwartej części już pod koniec czerwca. A dzisiaj mamy dla Was kompletną listę sław ringu, które wystąpią w Fight Night Round 4.
Jedna z najlepszych (jeśli nie najlepsza) serii gier bokserskich doczeka się premiery czwartej części już pod koniec czerwca. A dzisiaj mamy dla Was kompletną listę sław ringu, które wystąpią w Fight Night Round 4.
Pod koniec marca pisaliśmy o wstępnym zestawieniu sportowców, których wirtualne odpowiedniki znajdą się w FNR4. Dzisiaj, dzięki umieszczonym na oficjalnym forum Electronic Arts zeskanowanym obrazkom z Official PlayStation Magazine przedstawiającym zapowiedź tego tytułu, możemy przedstawić kompletną listę 50 bokserów. A zatem w nowym Fight Night zagrać będzie można takimi tuzami, jak:
- Mike Tyson
- Muhammad Ali
- Ricky Hatton
- Ray Robinson
- Thomas Hearns
- Miguel Cotto
- Shane Mosely
- Jake Lamotta
- Marvin Hagler
- Roy Jones Jr.
- Carlos Monzon
- Jermaine Taylor
- Kelly Pavlik
- Manny Pacquiao
- Pernell Whittaker
- Julio Caesar Chavez
- George Foreman
- Joe Frazier
- Lennox Lewis
- Ray Leonard
- James Toney
- Roberto Duran
- Marco Antonio Barrera
- Amin Asikainen
- Paulie Malignaggi
- Kermit Cinteron
- Eddie Chambers
- Arturo Gatti
- Corey Spinks
- Tommy Morrison
- Sergio Mora
- Fernando Montiel
- Jorge Armando Arce
- Arementa
- Anthony Mundine
- Emanuel Agustus
- Vinny Paz
- Vivian Harris
- Billy Dib
- Diego Corrales
- Erik Morales
- Nate Campbell
- Ronald "Winky" Wright
- Yuriorkis Gamboa
- Nonito Donair
- Arthur Abraham
- Joe Calzaghe
- Roberto Guerrero
- Edwim Valero
- Victor Ortiz
Nie ma co ukrywać – jest to naprawdę bogaty zestaw, który powinien zadowolić każdego miłośnika boksu. Ale czy aby kogoś tu nie brakuje? Oczywiście – ponownie na liście nie został uwzględniony Tomasz Adamek, o którego udziale pisaliśmy dwa miesiące temu. Wszystko wskazuje zatem na to, że podana przez OPM lista nie jest ostateczną – EA wciąż nie wydało stosownego oświadczenia w tej kwestii. Tak czy siak – wirtualni bokserzy mogą już rozgrzewać rękawice i szukać „Eye of the Tiger” w swych muzycznych zbiorach.
A Tomasz gdzie?!
