Przeglądarka internetowa norweskiej firmy Opera Software stanowi jeden z mocnych punktów Nintendo DS. Na razie korzystają z niej Japończycy, ale 6 października 2006 nastąpi premiera w Europie. Tymczasem skandynawscy programiści szykują już inny wariant swojego flagowego dzieła, przeznaczony dla nadchodzącej konsoli Wii.
Radosław Grabowski
Przeglądarka internetowa norweskiej firmy Opera Software stanowi jeden z mocnych punktów Nintendo DS. Na razie korzystają z niej Japończycy, ale 6 października 2006 nastąpi premiera w Europie. Tymczasem skandynawscy programiści szykują już inny wariant swojego flagowego dzieła, przeznaczony dla nadchodzącej konsoli Wii.
Właśnie oświadczono, że nabywcy tej ostatniej platformy będą mogli używać przeglądarki za darmo aż do końca czerwca przyszłego roku. Potem aplikacja dołączy do grona dodatków, które pobiera się z Internetu po uiszczeniu odpowiedniej opłaty (konkretna liczba specjalnych punktów, nabywanych za rzeczywiste pieniądze).
Przypomnijmy, że Opera w wersji dla Wii ma w praktyce nie ustępować edycji 9, dedykowanej komputerom osobistym. Program znakomicie poradzi sobie ze stronami sieciowymi, zbudowanymi w oparciu o Flash i Ajax. Wszystko będzie oczywiście przystosowane do obsługi przy pomocy bezprzewodowego pilota.
Więcej:PlayStation pokazało potężny monitor, który bardziej pasuje do PS6, niż PS5
0