Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 maja 2007, 12:10

Najnowsza gra z cyklu C&C mogłaby doczekać się konwersji na PlayStation 3 i Wii

Gra Command & Conquer 3: Wojny o Tyberium, którą od dwóch dni eksploatują użytkownicy Xboksów 360, mogłaby doczekać się konwersji na inne konsole. Nie wykluczył tego jeden z współtwórców najnowszej odsłony cyklu, który rozmawiał z redaktorem australijskiego magazynu Gameplayer.

Gra Command & Conquer 3: Wojny o Tyberium, którą od dwóch dni eksploatują użytkownicy Xboksów 360, mogłaby doczekać się konwersji na inne konsole. Nie wykluczył tego jeden z współtwórców najnowszej odsłony cyklu, który rozmawiał z redaktorem australijskiego magazynu Gameplayer.

Najnowsza gra z cyklu C&C mogłaby doczekać się konwersji na PlayStation 3 i Wii - ilustracja #1

Mike Glosecki z koncernu Electronic Arts nie widzi powodów dla których przygotowanie gry dla konsoli PlayStation 3 miałoby być niewykonalne. Konkurujący z urządzeniem firmy Sony Xbox 360ma przecież zbliżone możliwości pod względem technicznym, na dodatek podobnie wygląda tu kwestia sterowania. Większy problem może natomiast stanowić ewentualny port na konsolę Nintendo Wii, która nie jest w stanie wygenerować tak dobrej oprawy wizualnej, jak jej mocniejsze rywalki. Odrzucając jednak na bok fajerwerki graficzne, także i w tym przypadku Glosecki nie przekreśla szans Wii w otrzymaniu konwersji.

Najnowsza gra z cyklu C&C mogłaby doczekać się konwersji na PlayStation 3 i Wii - ilustracja #2

Oczywiście powyższe stwierdzenia nie oznaczają, że studio w Los Angeles stworzy kolejne konwersje gry Command & Conquer 3: Wojny o Tyberium. Nie można jednak tego całkowicie wykluczyć. Na razie Electronic Arts zamierza kuć żelazo póki gorąco i już pracuje nad pierwszym zestawem map, który w najbliższych miesiącach zadebiutuje w ramach usługi Xbox Live Marketplace. Za opłatą rzecz jasna...

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej