Historia lubi się powtarzać: Doom 3 na konsolę Xbox już w rękach piratów
O dużym pechu może mówić firma id Software i koncern Activision. Już od kilku dni bez większych problemów dostępna jest w sieci nielegalna wersja gry Doom 3, przeznaczona na konsolę Xbox. Tym samym powtórzyła się sytuacja z sierpnia ubiegłego roku, kiedy na kilka dni przed premierą PeCetowej edycji programu, również ona wyciekła do Internetu.
O dużym pechu może mówić firma id Software i koncern Activision. Już od kilku dni bez większych problemów dostępna jest w sieci nielegalna wersja gry Doom 3, przeznaczona na konsolę Xbox. Tym samym powtórzyła się sytuacja z sierpnia ubiegłego roku, kiedy na kilka dni przed premierą PeCetowej edycji programu, również ona wyciekła do Internetu.
Ból jest tym większy, że piratom udało się zdobyć i umieścić w sieci edycję kolekcjonerską Doom 3. Oprócz trzeciej odsłony kultowej strzelaniny, znalazły się na niej również pierwsze dwie części gry, ze specjalnie zmodyfikowanym trybem multiplayer. Przedstawiciele Activision boją się, że wyczyn piratów wpłynie na zmniejszenie sprzedaży oryginalnego programu, który w amerykańskich sklepach będzie dostępny w poniedziałek.
Kolonia Union Aerospace Corporation na Marsie. Zdrada i nikczemny występek doprowadzają do otwarcia bram piekieł, pozwalając demonom i innym niejednokrotnie jeszcze gorszym bestiom wydostać się na zewnątrz i zawładnąć duszami i ciałami kolonistów. Gracz wciela się w rolę szczęściarza, któremu jakimś cudem udało się uciec. Musi on znaleźć rozwiązanie, które pozwoli zlikwidować grożące wszechświatowi niebezpieczeństwo. Tak mniej więcej przedstawia się fabuła trzeciej części gry Doom, fabuła która jest czymś więcej niż tylko krótkimi przerywnikami filmowymi dającymi chwilę oddechu pomiędzy nieustannym likwidowaniem kolejnych setek wrogów.
Doom 3 w wersji na konsolę Xbox zbiera bardzo dobre recenzje na zachodzie. Pojawiają się nawet głosy, że mimo pozbawienia gry tak spektakularnej oprawy wizualnej, jaką można było zobaczyć na PeCetach, edycja konsolowa jest zdecydowanie lepsza.

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
zanonimizowany71582 Legionista
Heh, ekipa pracuje w pocie czoła, po to, by potem jakiś, za przeproszeniem, gnój przywłaszczył sobie prawa do dystrybucji tego produktu w "tańszej wersji". Najgorsze jest to, że końca nie widać, bo "szara strefa" trzyma się nad wyraz dobrze. Przykre. :(
zanonimizowany45782 Legend
Darmo bym tego knota nie chciał
zanonimizowany57898 Generał
Dokladnie @gladius - nie popieram piractwa, ale wiadomo jak to dziala - pogram w gre i jak jest warta (a tym bardziej multi) to wio do sklepu.
Nie boja sie tego, ze gra nie zejdzie - boja sie tego, ze pojdzie fama (juz poszla po wersji PC) ze gra jest przereklmowana i mocno knociasta a w porownaniu do Riddicka to zaden szok graficzny (bardziej by sie z HL2 ucieszyli X'owcy) a multi w D3 jakie jest wiadomo...
Nie jestem fanem zadnej wojny typu HL2 vs D3, ale trzeba przyznac, ze mimo starszej technologi w HL2 - ten prezentuje sie swietnie i ma oczywscie potezne multi.
A teraz jak wyjdzie (podobno do miesiaca, tak mowil Dug w TV G4) patch HDRI + nowe levele to i light sourcing bedzie jak w D3.
zanonimizowany11242 Pretorianin
D3 na xboxa to ladnie zoptymalizowana ale tylko imitacja wersji PC'towej. Pomiajajac grafike, najwiekszym mankamentem jest to, ze wersja konsolowa jest pozbawiona wszelkich wiekszych pomieszczen ktore sa w wersji komputerowej.
I tak juz na poczatku, nie ma lokacji gdzie odlatuje statek, ktory nas przywiozl, nie ma lokacji ze schodami z dzwigiem, nie ma wyjscia na na powierzchnie marsa. Troche to wkurza.
Za to jest cudny cooperative via LAN , i tylko to ratuje ta konwersje.
zanonimizowany97839 Chorąży
Ciekawe co ztego wyniknie,będzie wojna Halo2 vs.riddick vs.doom3 vs.Half life2 osobiście stawiam na halo2....mi się podoba i juz.
Na szczęscie nie mam xkloca,więc muszę sie pocieszyć graniem u kumpla, i tym co on będzie miał,a na pewno w koncu jest weeakeend i giełdy będą znów oblężone :P