Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 kwietnia 2009, 12:08

autor: Filip Grabski

Guild Wars sprzedało się w 6 milionach kopii

Studio ArenaNet poinformowało, że flagowy MMORPG firmy, gra Guild Wars, sprzedała się w liczbie ponad 6 milionów kopii. Tym samym najsilniejszy konkurent World of Warcraft uzbierał właśnie połowę tego, co ma już Blizzard.

Studio ArenaNet poinformowało, że flagowy MMORPG firmy, gra Guild Wars, sprzedała się w liczbie ponad 6 milionów kopii. Tym samym najsilniejszy konkurent World of Warcraft uzbierał właśnie w sprzedanych pudełkach połowę tego, co ma już Blizzard w samych tylko aktywnych kontach.

W oświadczeniu jednego z założycieli firmy, Mike’a O’Briena, czytamy: „Jesteśmy zaszczyceni tym, jak gracze reagowali na Guild Wars w ciągu ostatnich 4 lat i dumni z tego, że zarówno sam tytuł, jak i społeczność pomogły kształtować, definiować i rozwijać ten gatunek. Nasza bezabonamentowa forma prowadzenia biznesu okazała się być wielkim hitem wśród graczy, dzięki czemu olbrzymia i bardzo zróżnicowana grupa ludzi została zachęcona do GW” . Gratulujemy! Jak widać, bardzo silna pozycja króla gatunku, World of Warcraft, nie wyklucza sukcesu innych tytułów i tego, że nisza gier MMO potrafi okazać się opłacalną nie tylko dla Blizzarda.

Podczas gdy pierwsze Guild Wars, jej pełnoprawny dodatek i dwie bonusowe kampanie święcą triumfy, wszyscy gracze czekają z utęsknieniem na prawowity sequel, którego premiera odbędzie się najwcześniej w przyszłym roku. Czekamy i my.

Guild Wars sprzedało się w 6 milionach kopii - ilustracja #1
Dziś jest nas 6 milionów, jutro będzie 20!

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej