Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 stycznia 2007, 08:47

autor: Piotr Doroń

Edycja kolekcjonerska Lost Planet a ekskluzywna mapa multiplayer - pierwsze screenshoty

Na początku listopada okazało się, że zamówienie przedpremierowe złożone na kolekcjonerską edycję gry Lost Planet: Extreme Condition będzie się wiązać nie tylko z otrzymaniem wydawnictwa wzbogaconego o płytę z bonusami, czy też piękne opakowanie, lecz także z uzyskaniem dostępu do ekskluzywnej mapy przeznaczonej dla trybu multiplayer. Wczoraj ujawniono pierwsze screeny ukazujące jej wygląd.

Na początku listopada okazało się, że zamówienie przedpremierowe złożone na kolekcjonerską edycję gry Lost Planet: Extreme Condition będzie się wiązać nie tylko z otrzymaniem wydawnictwa wzbogaconego o płytę z bonusami, czy też piękne opakowanie, lecz także z uzyskaniem dostępu do ekskluzywnej mapy przeznaczonej dla trybu multiplayer. Wczoraj ujawniono pierwsze screeny ukazujące jej wygląd.

Gracze, którzy nie zdecydują się na zakup bogatszej edycji Lost Planet będą mogli zaopatrzyć się w tę mapę dopiero za około sześć miesięcy. Wracając do collector’s edition – w formie opisanej powyżej trafi ona do sklepów mieszczących się zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie. Premiera gry została zapowiedziana na 12 stycznia 2007 roku. Więcej informacji na temat Lost Planet: Extreme Condition znajdziecie w naszej Encyklopedii. Poniżej znajdziecie zapowiedziane zrzuty ekranowe:

Edycja kolekcjonerska Lost Planet a ekskluzywna mapa multiplayer - pierwsze screenshoty - ilustracja #1
Edycja kolekcjonerska Lost Planet a ekskluzywna mapa multiplayer - pierwsze screenshoty - ilustracja #2

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej