Dalsze fakty o Zune ujawnione

Microsoft ujawnił kolejne fakty dotyczące Zune, przenośnego odtwarzacza audio-video, którego zadaniem jest odnieść sukces na rynku zdominowanym do tej pory przez iPoda firmy Apple.

Powiązane:Czy wyłączać komputer na noc, czy zostawiać w trybie spoczynku? Użytkownicy podzieli się swoimi doświadczeniami

Większość informacji potwierdza to, co już wcześniej wiedzieliśmy. Urządzenie będzie wyposażone w twardy dysk pojemności 30GB, wbudowane radio, WiFi i trzycalowy wyświetlacz obsługujący rozdzielczość QVGA. Nieźle wygląda lista obsługiwanych formatów plików. Poza standardowymi już mp3 i WMA, Zune poradzi sobie również z AAC i h.264. Poza tym będzie można za jego pomocą magazynować i przeglądać zdjęcia i filmy.

Ciekawie wygląda sprawa współdzielenia plików. Każdy posiadacz Zune będzie mógł podzielić się swoimi plikami muzycznymi ze znajomymi. Będą mieli 3 dni na trzykrotne odsłuchanie „pożyczonych” utworów, po tym okresie dostaną możliwość zakupienia ich w Zune Marketplace – microsoftowym odpowiedniku iTunes.

Cezar Mendez pracujący nad nowym produktem giganta z Redmond w blogu poświęconym pracom nad Zune napisał: „Będzie to nowe holistyczne podejście do muzyki i rozrywki, kolejny krok Microsoftu w stronę tego, co firma określa jako ‘connected entertainment’” – następnie dodaje – „Weźcie MySpace, YouTube, Xbox Live i każdy świetny sklep muzyczny świata, dodajcie do tego 1000 waszych najbliższych przyjaciół i uczyńcie to wszystko dostępnym za pomocą małego urządzenia mieszczącego się w waszej kieszeni. To jest właśnie to, co robimy z Zune”.

Niedawno pisaliśmy o tym, że Apple weszło na rynek gier możliwych do ściągnięcia za pośrednictwem iTunes na piątej generacji iPody. Microsoft jak na razie nie ogłosił oficjalnego oświadczenia dotyczącego podobnej usługi w Zune.

Urządzenie ma zostać wydane jeszcze przed końcem tego roku. Początkowo będzie dostępne w trzech wersjach kolorystycznych: brązowej, białej i czarnej.

Więcej:Złodzieje ukradli z hotelu procesory Ryzen 7 9800X3D i karty graficzne RTX 5070, popełnili jednak jeden błąd

• komputery