Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 lutego 2006, 13:58

Bet on Soldier: Blood Sport doczeka się dwóch dodatków

Niemiecka firma Frogster nie zwraca uwagi na niezbyt przychylne opinie (tylko 58% według serwisu GameRankings) dotyczące gry Bet on Soldier: Blood Sport i nadal zamierza ją rozwijać. W 2006 roku pojawią się aż dwa oficjalne rozszerzenia programu, o czym wczoraj poinformowali główni zainteresowani.

Niemiecka firma Frogster nie zwraca uwagi na niezbyt przychylne opinie (tylko 58% według serwisu GameRankings) dotyczące gry Bet on Soldier: Blood Sport i nadal zamierza ją rozwijać. W 2006 roku pojawią się aż dwa oficjalne rozszerzenia programu, o czym wczoraj poinformowali główni zainteresowani.

Bet on Soldier: Blood Sport doczeka się dwóch dodatków - ilustracja #1
Max Balding

Najpierw – dokładnie w maju bieżącego roku – zadebiutuje na rynku rozszerzenie o nazwie Bet on Soldier: Blood of Sahara, które skoncentruje się na opowieści o Maksie Baldingu, żołnierzu elitarnej jednostki WRF, walczącego o pieniądze w północnej Afryce. Akcja drugiego dodatku (Bet on Soldier: Black Out Saigon) rozgrywać będzie się w Azji. Tym razem głównym bohaterem jest niejaki Slope Shaiming – młody członek oddziału SCN, który staje przeciwko potężnemu syndykatowi. Program trafi do sklepów w drugiej połowie bieżącego roku.

Bet on Soldier: Blood Sport doczeka się dwóch dodatków - ilustracja #2

Oprócz nowych misji dla jednego gracza, w obu dodatkach zobaczymy również premierowe mapy dla trybu multiplayer. Wiadomo już, że wraz z debiutem Bet on Soldier: Blood of Sahara pojawi się wielce oczekiwany tryb Team Deathmatch, który znacznie ubarwi rozgrywki wieloosobowe. Studio Kylotonn, które zajmuje się produkcją obu dodatków, ujawniło, że już w marcu pojawią się pliki niezbędne do uruchomienia serwerów dedykowanych.

Jeśli jesteś zainteresowany uzyskaniem informacji na temat podstawowej wersji Bet on Soldier: Blood Sport, skorzystaj z materiałów zawartych na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej