Wszystkich wielbicieli Maksa Payne’a z pewnością ucieszy wiadomość, że od kilku dni jest już dostępny pierwszy zwiastun, prezentujący filmową wersję przygód pokrzywdzonego przez los detektywa. Niezależny obraz, którego reżyserem jest Fergle Gibson, powinien zadebiutować w Internecie jeszcze w tym roku.
Wszystkich wielbicieli Maksa Payne’a z pewnością ucieszy wiadomość, że od kilku dni jest już dostępny pierwszy zwiastun, prezentujący filmową wersję przygód pokrzywdzonego przez los detektywa. Niezależny obraz, którego reżyserem jest Fergle Gibson, powinien zadebiutować w Internecie jeszcze w tym roku.

Payne & Redemption to tak naprawdę trzecia odsłona cyklu filmów krótkometrażowych, które w przyszłości zostaną połączone w jedną, sensowną całość. Gibson pracuje nad obrazem od kilkunastu miesięcy. Reżyser nie uzyskał co prawda oficjalnej licencji na swoje dzieło, ale ma on wsparcie ze strony producenta serii – firmy Remedy Entertainment Ltd. Projektowi kibicuje m.in. Sam Lake (Sami Järvi), który powołał do życia nieobliczalnego policjanta oraz „wcielił się” w jego postać w pierwszym odcinku cyklu.
Film nie będzie bazować bezpośrednio na fabule gier, ale zaprezentuje zupełnie nową historię. W głównych rolach zobaczymy Nigela Billinga (Max Payne), Johna Mangana (Dr Clarence Volpe) i Kylie Suchman (Jessica Logan).
Wszystkich zainteresowanych uzyskaniem dodatkowych informacji na temat filmu Max Payne: Payne & Redemption zapraszamy na jego oficjalną stronę, która zlokalizowana jest w tym miejscu.





Więcej:Kontynuacja kultowego Halloween przesunięta, ale na pocieszenie mamy zwiastun
GRYOnline
Gracze
Steam
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.