Zamieszanie wokół KYRO

Ostatnimi czasy, w świecie układów graficznych sporo szumu narobiła firma STM i ich kości graficzne KYRO/KYRO II. nVidia, która na dzień dzisiejszy jest w zasadzie monopolistą w tej dziedzinie, poczuła zagrożenie ze strony konkurencji, co objawiło się serią różnych dziwnych wydażeń w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

futurebeat.pl

Fajek

Ostatnimi czasy, w świecie układów graficznych sporo szumu narobiła firma STM i ich kości graficzne KYRO/KYRO II. nVidia, która na dzień dzisiejszy jest w zasadzie monopolistą w tej dziedzinie, poczuła zagrożenie ze strony konkurencji, co objawiło się serią różnych dziwnych wydażeń w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

Jednym z pierwszych kontrowersyjnych wydażeń było opracowanie przez nVidię specjalnej prezentacji multimedialnej która to przedstawiała kość KYRO II jako układ przestarzały, niedopracowany i małowydajny. Prezentacja ta była przeznaczona jedynie do użytku wewnętrznego i opatrzona klauzulą „poufne”. Niestety dla nVidii, przedostała się ona na zewnątrz i wpadła w ręce jednego z serwisów internetowych, który całą sprawę wyciągnął na światło dzienne.

Kolejnym „ciekawym” wydażeniem lub wydażeniami jest wywarcie na producentach kart graficznych nacisku przez nVidię i tym samym odwiedzeniem ich od produkowania kart z KYRO II na pokładzie. Z kilku producentów którzy początkowo deklarowali chęć produkcji kart na KYRO II pozostał jedynie Hercules/Guillemot który jest niezależny od nVidii oraz VideoLogic który w pewnym sensie jest częścią firmy STM. I właśnie te wydażenia były przyczyną pewnych, co namniej dziwnych posunięć tajwańskiej firmy PowerColor.

Firma ta, naciskana przez nVidię, zrezygnowała z planów tworzenia kart w oparciu o układ KYRO II. Wszystko było by w porządku, gdyby nie fakt, iż krótko po tych wydażeniach pojawiła się nikomu nie znana firma VGAno.1 która miała zająć się produkcją jedynie kart opartych o rodzinę układów KYRO. Od razu pojawiły się spekulacje jakoby firma ta była częścią PowerColor. Oczywiście przedstawieciele PowerColor’a wszystkiemu zaprzeczyli i nawet wydali oficjalne oświadczenie, że firma VGAno.1 nie ma nic wspólnego z ich firmą. Ale nie wszyscy w to uwierzyli i panowie z serwisu ReactorCritical przyjrzeli się bliżej adresom i powiązaniom internetowym firmy VGAno.1. A oto co udało im się znaleźć pod adresem „vgano1.com”:

Zarejestrowane przez: C.P. Technology Co., Ltd

12F, No. 86, Hsin Tai Wu Rd. Sec. 1, Hsi-Chih, Taipei Hsien, Taiwan 221, R.O.C. TW

Nazwa domeny: vgano1

Kontakt:

Wang Poliang [email protected]

TEL: (02)2696-0088#102

FAX: (02)2696-0099

Record expires on 24-APR-02

Record created on 18-APR-01

Domeny serwerów:

dns.is.net.tw 210.62.128.1

dns1.is.net.tw 210.62.128.2

dns.powercolor.com.tw 61.13.94.150

Registrar: HINET

URL: https://nweb.hinet.net

Jak widać, oświadczenie firmy PowerColor co do braku powiązań z VGAno.1 nie było do końca zgodne z prawdą. A nam pozostaje czekać na dalsze „ciekawe” informacje na ten temat.

Podobało się?

0

Kalendarz Wiadomości

maj
Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Komputery

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl