Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 maja 2007, 06:54

W The Last Remnant zobaczymy realistycznie prezentującą się roślinność

Twórcy zapowiedzianej w ubiegłym tygodniu gry The Last Remnant, wykorzystają podczas produkcji technologię SpeedTreeRT, pozwalającą uzyskać realistycznie wyglądającą roślinność – poinformowała wczoraj firma Square Enix Co. w oficjalnym oświadczeniu prasowym.

Twórcy zapowiedzianej w ubiegłym tygodniu gry The Last Remnant, wykorzystają podczas produkcji technologię SpeedTreeRT, pozwalającą uzyskać realistycznie wyglądającą roślinność – poinformowała wczoraj firma Square Enix Co. w oficjalnym oświadczeniu prasowym.

W The Last Remnant zobaczymy realistycznie prezentującą się roślinność - ilustracja #1

Kimihiko Miyamae, który w projekcie The Last Remnant dowodzi zespołem grafików, nie ukrywa, że główną zaletą rozwiązań stworzonych przez firmę Interactive Data Visualisation, Inc. jest możliwość szybkiego wygenerowania dużej liczby drzew i na dodatek bardzo różnorodnych. Autorzy z pewnością doceniają też fakt, że technologia SpeedTreeRT jest w pełni zintegrowana z Unreal Engine 3. Należy pamiętać, że to właśnie na silniku opracowanym przez studio Epic Games, Inc. powstaje The Last Remnant.

W The Last Remnant zobaczymy realistycznie prezentującą się roślinność - ilustracja #2

Technologię SpeedTreeRT wykorzystuje sporo popularnych tytułów, m.in. Resistance: Fall of Man, Gothic 3, Saint’s Row, Elveon, Wiedźmin, Call of Duty 3, Rise of Legends czy The Elder Scrolls IV: Oblivion.

The Last Remnant to nowa gra z gatunku RPG, za której opracowanie odpowiada firma Square Enix. Produkt przygotowywany z myślą o konsolach PlayStation 3 oraz Xbox 360, zadebiutuje równocześnie na rynku amerykańskim i japońskim.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej