Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 września 2005, 15:35

autor: Marcel Mierzicki

Rozwój elektronicznej dystrybucji

Według opublikowanego właśnie raportu grupy Screen Digest obroty na zachodnim rynku gier komputerowych w końcówce obecnej dekady będą drastycznie wzrastać i w roku 2010 mogą osiągnąć poziom czterystu milionów dolarów. Przedstawiona kwota dotyczy produktów udostępnianych drogą elektroniczną

Według opublikowanego właśnie raportu grupy Screen Digest obroty na zachodnim rynku gier komputerowych w końcówce obecnej dekady będą drastycznie wzrastać i w roku 2010 mogą osiągnąć poziom czterystu milionów dolarów. Przedstawiona kwota dotyczy produktów udostępnianych drogą elektroniczną.

Mowa więc o tytułach, które ściągamy w całości na dysk i dopiero potem instalujemy, jak i o grach, których poszczególne pliki są udostępniane użytkownikom na bieżąco. Przykładem tego typu dystrybucji jest choćby projekt przygotowywany przez koncern Strategy First.

„Od początku lat dziewięćdziesiątych – kiedy to wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem Internetu – wielu komentatorów i ekspertów wróżyło elektronicznej formie dystrybucji ogromną przyszłość. Wygląda na to, że właśnie nadchodzą dla niej najlepsze czasy.” – mówi autor raportu Piers Harding-Rolls – „W ostatnich dwunastu miesiącach dało się odczuć, iż producenci i dystrybutorzy gier mają zamiar podążyć właśnie tą drogą.”

Raport podkreśla też, iż w roku 2005 większość produktów dostępnych jedynie za pomocą Internetu była przeznaczona na komputery PC. Konsolę stoją tutaj dość znacznie w tyle – mimo, iż usługi takie jak Xbox Live opanowały dość znaczny obszar rynku (około jedenastu procent w roku 2004). Wraz z planowanym pojawieniem się w 2006 płatnych dodatków konsolę PlayStation Portable oraz wprowadzeniu usługi Xbox 360 Live sytuacja ta powinna ulec poprawie. Wiadomo też, że użytkownicy Nintendo Revolution będą mogli zaopatrzyć się w sieci w klasyczne tytuły przeznaczone na tą konsolę.

gry