Zgodnie z naszymi przewidywaniami, tytuł najnowszej gry z Ratchetem i robotem Clankiem w rolach głównych uległ zmianie. Od wczoraj pierwsza pozycja z serii Ratchet & Clank na konsolę PSP nosi podtytuł Size Matters.
Zgodnie z naszymi przewidywaniami, tytuł najnowszej gry z Ratchetem i robotem Clankiem w rolach głównych uległ zmianie. Od wczoraj pierwsza pozycja z serii Ratchet & Clank na konsolę PSP nosi podtytuł Size Matters.
W grze wcielimy się w bojowego Ratcheta i sympatycznego robota Clanka. Przebywając na wakacjach zostaniemy wciągnięci w wielką intrygę, powiązaną z zapomnianą rasą geniuszy zwaną Technomites. Członkowie Technomites od wieków marzą o podboju galaktyki Bogon i są teraz bardzo blisko osiągnięcia założonego celu. Wszystko dzięki stworzonej przez nich niesamowicie silnej armii bohaterów-klonów. Zadaniem Ratcheta oraz Clanka jest zapobiegnięcie inwazji i pokonanie najwyżej postawionych członków społeczności Technomites.
Ratchet & Clank: Size Matters w dalszym ciągu pozostanie strzelaniną, w której bohatera obserwujemy zza jego pleców (klasyczny widok TPP). Możemy być pewni, że w grze znajdzie się wiele nowych rozwiązań, a stare zostaną usprawnione (ulepszony kombinezon Ratcheta, zupełnie nowe rodzaje broni itp.). Ponadto umożliwi nam rozgrywkę z przyjaciółmi w trybach wieloosobowych przy wykorzystaniu WiFi.
Ratchet & Clank: Size Matters zostanie wydane w pierwszym kwartale 2007 roku, najpewniej pod koniec marca. Jego producentem jest studio High Impact Games, natomiast wydawcą Sony Computer Entertainment. Poniżej możecie przejrzeć najnowsze screenshoty prezentujące trójwymiarową grafikę, stworzoną w typowym dla tej serii stylu:




Więcej:AMD woli pracować z Sony niż z Microsoftem, bo Mark Cerny ma wizję i aktywnie działa przy PS6
GRYOnline
Gracze
0

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.