Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 marca 2004, 15:49

Producenci Team Factor anonsują dwie nowe gry

Czeskie studio 7FX, znane dotychczas z taktycznej gry akcji Team Factor, zaanonsowało na swojej oficjalnej stronie dwie nowe produkcje. Pierwszą z nich jest Rapid Gunner, symulator w którym będzie można postrzelać do rozmaitych celów. Zadaniem gracza jest przebrnąć przez kilkanaście misji, niszcząc po drodze wskazane obiekty

Czeskie studio 7FX, znane dotychczas z taktycznej gry akcji Team Factor, zaanonsowało na swojej oficjalnej stronie dwie nowe produkcje.

Pierwszą z nich będzie Rapid Gunner, symulator w którym będzie można postrzelać do rozmaitych celów. Zadaniem gracza jest przebrnąć przez kilkanaście misji, niszcząc po drodze wskazane obiekty. Rozgrywka toczyć się będzie w klasycznych miejscach jak strzelnica, ale też i na otwartym terenie. Do wyboru oczywiście pokaźny zestaw broni, szkoda tylko że nie podano co dokładnie wejdzie w jego skład. Program ukaże się już w kwietniu, tylko na PeCety.

Wasteland Heroes, czyli druga nowość zapowiadana przez 7FX, teleportuje nas w przyszłość, która jak zwykle nie przedstawia się zbyt optymistycznie. Ziemia w niczym nie przypomina bowiem planety, którą dotąd znałeś a zasługa to oczywiście siejących śmierć i zniszczenie wojen nuklearnych. W takich oto post-apokaliptycznych klimatach, gracz będzie miał niebywałą okazję... pościgać się samochodami. Producent obiecuje, że gra będzie przypominać zarówno kultową serię filmów Mad Max, jak i słynne gry komputerowe spod znaku Fallout. Program wciąż jest w fazie produkcyjnej i na razie nie wiadomo, kiedy miałby zadebiutować na rynku.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej