Przedstawiciele szwedzkiego studia Frictional Games zakończyli prace nad pierwszą odsłoną cyklu Penumbra. Z opublikowanego w piątek oficjalnego oświadczenia prasowego wynika, że płyta z programem trafiła już do tłoczni.
Przedstawiciele szwedzkiego studia Frictional Games zakończyli prace nad pierwszą odsłoną cyklu Penumbra. Z opublikowanego w piątek oficjalnego oświadczenia prasowego wynika, że płyta z programem trafiła już do tłoczni.

Komercyjna wersja opracowanej w ubiegłym roku przygodówki, trafi do sklepów pod koniec bieżącego miesiąca i będzie kosztować 19.99$. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, fani gry doczekają się kolejnych epizodów jeszcze w tym roku.
Akcja gry Penumbra: Overture rozgrywa się na Grenlandii, w opuszczonym kompleksie badawczym, który został opanowany przez dziwne i bardzo niebezpieczne stwory. Głównym zadaniem użytkownika jest eksterminacja budzących przerażenie przeciwników oraz odnalezienie informacji na temat zmarłego niedawno ojca.

Penumbra kładzie bardzo duży nacisk na wykorzystanie oddziaływań fizycznych. Podczas zabawy nie wystarczy kliknąć, aby otworzyć drzwi – gracz musi przytrzymać je ręką i popchnąć do przodu (wszystkie operacje tego typu wykonujemy za pośrednictwem myszy), podobnie wygląda sytuacja np. z odkręcaniem zaworów oraz badaniem zawartości szuflad i szafek. Z rozbudowaną fizyką związane są również liczne zagadki. Gracz często będzie zmuszony przestawiać przedmioty czy też budować nieskomplikowane konstrukcje z pudeł. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że każdy element wyposażenia wnętrz ma swoją wagę – część rzeczy będzie można podnieść a część tylko przesunąć. Silnik zastosowany w Penumbrze jest pod tym względem bardzo realistyczny.
Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do zapoznania się z oficjalną wersją demonstracyjną gry, która jest dostępna na łamach naszego serwisnu.
Penumbra: Overture
Data wydania: 30 marca 2007
Gracze
Steam
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.