Nowy program o tematyce komputerowej w TVP

Wczoraj (w niedzielę 19 września) o godzinie 9.30, na antenie TVP1 został wyemitowany pierwszy odcinek nowego programu pt. „CyberMysz". Program ten to produkcja typowo rozrywkowa, nawiązująca do tematyki komputerów, przeznaczona dla dzieci i młodzieży (w wieku szkolnym oraz gimnazjalnym).

Oczywiście zaawansowani użytkownicy pecetów nie znajdą raczej nic ciekawego w niedzielnej audycji, niemniej jednak jest to ciekawa propozycja dla młodych odbiorców.

Powiązane:Wielki rywal Manor Lords opuścił wczesny dostęp, ale na Steam strategie idą łeb w łeb. Premiera i podwyżka ceny Farthest Frontier

Program CyberMysz jest tworzony z myślą o propagowaniu wiedzy dotyczącej komputerów i kształceniu młodych ludzi w zakresie nowych technologii poprzez zabawę. Widzowie za pomocą telefonu mogą bowiem wpływać na przebieg emitowanych na ekranie telewizora zdarzeń.

Główna bohaterka CyberMyszy (tytułowa mysz), której głosu udziela Wojtek Hermanowski, zamieszkuje w norce pod podłogą domu kota, któremu głosu użyczyła Kasia Lech. Owa mysz lubuje się w komputerach i światku multimediów, niestety złośliwy kot odciął jej dostęp do Internetu. Z pomocą biednemu gryzoniowi przychodzą widzowie. Po dodzwonieniu się do programu odpowiadamy na pytania zadawane przez kota oraz gramy w gry komputerowe na ekranie telewizora przy pomocy klawiszy własnego telefonu. W taki właśnie sposób pomagamy myszy złamać kod dostępu do sieci.

Każde pytanie zadawane widzom jest poprzedzane filmowym felietonem. To jednak nie koniec atrakcji, do wczesnego wstawania w niedzielę rano (pobudka o 9.30 w niedzielę to trudny wyczyn dla zwykłych śmiertelników :)) mają skłonić młodych ludzi nagrody jakie można wygrać podczas transmisji programu. A są to takie gadżety jak: konsole PlayStation i gry komputerowe.

CyberMysz emitowana jest na żywo z Wrocławia, program został wyprodukowany przez Agencję Producencką Telewizji Wrocław przy współpracy z firmą Fajgel. CyberMysz można oglądać co dwa tygodnie w niedzielę.

Więcej:Amazon chce zastąpić 600 tysięcy pracowników robotami? Firma obiecuje, że chodzi tylko o wsparcie maszynami i AI