Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 maja 2006, 08:44

Już jutro zagramy w demo Rush for Berlin

Jest już pewne, że wszyscy gracze zainteresowani produkcją o nazwie Rush for Berlin, będą mieć okazję na przetestowanie jej przed oficjalną premierą. Firma Paradox Interactive zapowiedziała, że już jutro w Internecie zadebiutuje oficjalne demo programu.

Jest już pewne, że wszyscy gracze zainteresowani produkcją o nazwie Rush for Berlin, będą mieć okazję na przetestowanie jej przed oficjalną premierą. Firma Paradox Interactive zapowiedziała, że już jutro w Internecie zadebiutuje oficjalne demo programu.

Już jutro zagramy w demo Rush for Berlin - ilustracja #1

Ze względu na brak dodatkowych informacji, nie możemy Wam powiedzieć, co znajdzie się w pokazowej edycji gry. Wygląda na to, że przekonamy się dopiero jutro, kiedy demo zostanie opublikowane. Pełna wersja programu Rush for Berlin zadebiutuje na rynku 26 maja bieżącego roku. Do Polski gra trafi w czerwcu za sprawą firmy Nicolas Games. Sugerowana cena detaliczna: 99.99 zł.

Już jutro zagramy w demo Rush for Berlin - ilustracja #2

Rush for Berlin to rozbudowana strategia czasu rzeczywistego, za której przygotowanie odpowiadają programiści uznanego studia developerskiego Stormregion (twórcy S.W.I.N.E. oraz popularnej serii Codename: Panzers). Jak wskazuje nazwa, akcja programu rozgrywa się w schyłkowym okresie II Wojny Światowej (lata 1944-1945). Gracze wcielają się tu albo w dowódcę wojsk zachodnich Aliantów (USA, Wielka Brytania, Francja), albo kierują poczynaniami oddziałów Armii Czerwonej. Celem działań obu stron jest zajęcie Berlina, stolicy III Rzeszy. Nie od razu jednak walki rozpoczynają się na ulicach wspomnianego miasta. Wcześniej, grający muszą wykonać szereg różnorodnych zadań, w pewien sposób „otwierających” im drogę do Berlina, dopiero później zajmują się faktycznym zdobywaniem stolicy Niemiec.

Więcej informacji na temat Rush for Berlin znajdziesz na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej