futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 10 marca 2005, 08:49

Gry wykorzystujące PhysX oraz Unreal Engine 3 na Xbox 2

Od czasu opublikowania pierwszych wieści na temat opracowanej przez koncern AGEIA technologii PhysX, codziennie pojawiają się informacje o kolejnych firmach, które pragną z niej skorzystać. Wiemy już, że UbiSoft i Epic Games pracują od dłuższego czasu na opracowanych przez twórcę chipu narzędziach. Przed dwoma dniami oficjalnie dołączyła do nich SEGA, natomiast wczoraj... Microsoft.

Od czasu opublikowania pierwszych wieści na temat opracowanej przez koncern AGEIA technologii PhysX, codziennie pojawiają się informacje o kolejnych firmach, które pragną z niej skorzystać. Wiemy już, że UbiSoft i Epic Games pracują od dłuższego czasu na opracowanych przez twórcę chipu narzędziach. Przed dwoma dniami oficjalnie dołączyła do nich SEGA, natomiast wczoraj... Microsoft.

Co ciekawe, gigant z Redmond pragnie skoncentrować się nad wykorzystaniem nowej technologii w swoim najnowszym dziecku, konsoli Xbox 2. Oznacza to, że Microsoft poważnie myśli nad zaimplementowaniem procesora PhysX w tym urządzeniu. Jeśli do tego dojdzie, koncern Billa Gatesa może mieć solidny argument przeciwko konkurencyjnej konsoli firmy Sony, która oczekiwana jest z równą niecierpliwością.

To jednak jeszcze nie wszystko. Wraz z informacją o pracach nad wykorzystaniem technologii firmy AGEIA, w sieci pojawiła się kolejna, tym razem dotycząca słynnego już silnika Unreal Engine 3, opracowywanego przez Epic Games. Według porozumienia zawartego pomiędzy obiema stronami, Microsoft wykorzysta „napęd” do produkcji gier, również przeznaczonych na konsolę Xbox 2.

Jak widać, Microsoft bardzo poważnie podchodzi do kwestii produkcji nowej konsoli. Jeśli dodamy do tego wczorajsze rewelacje na temat szczegółów technicznych Xbox 2, okaże się, iż ów produkt ma duże szanse na objęcie w przyszłości palmy pierwszeństwa wśród urządzeń tego typu.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej