Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 czerwca 2007, 10:07

DEFCON: Everybody Dies i Uplink: Trust is a Weakness w jednym pudełku w Europie

Już w najbliższy piątek na europejskim rynku zadebiutuje ostatni produkt studia Introversion Software, zatytułowany DEFCON: Everybody Dies. Mieszkańcy Starego Kontynentu mogą spodziewać się w pudełku z grą prezentu: pełnej wersji pierwszego programu stworzonego przez brytyjską firmę – Uplink: Trust is a Weakness.

Już w najbliższy piątek na europejskim rynku zadebiutuje ostatni produkt studia Introversion Software, zatytułowany DEFCON: Everybody Dies. Mieszkańcy Starego Kontynentu mogą spodziewać się w pudełku z grą prezentu: pełnej wersji pierwszego programu stworzonego przez brytyjską firmę – Uplink: Trust is a Weakness.

DEFCON: Everybody Dies i Uplink: Trust is a Weakness w jednym pudełku w Europie - ilustracja #1
Uplink: Trust is a Weakness

W Wielkiej Brytanii DEFCON: Everybody Dies kosztować będzie 19.99Ł, czyli o połowę mniej od większości PeCetowych produkcji. W ramach bonusu autorzy zdecydowali się dołączyć do zestawu pełną wersję gry Uplink: Trust is a Weakness z 2001 roku, w której wcielamy się w rolę hackera wykonującego zlecenia dla międzynarodowych korporacji. Więcej informacji na jej temat, znajdziecie na łamach naszej Encyklopedii Gier.

Do tej pory grę DEFCON: Everybody Dies można było nabyć jedynie za pośrednictwem systemów elektronicznej dystrybucji (np. Steam), lub zdobyć wydanie w pudełku, zamawiając produkt na oficjalnej stronie programu. Na razie nie wiadomo, czy produkt doczeka się polskiej premiery w tradycyjnej formie.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej