Age of Conan jednak bez twarzy graczy
Podana przez nas wczoraj informacja o rzekomo planowanej możliwości stworzenia postaci z własną twarzą w Age of Conan jest nieprawdziwa. Kwestię zdementował przedstawiciel studia Funcom, które jest producentem gry. Deweloper nie bierze pod uwagę zastosowania technologii stworzonej przez firmę Big Stage, o której pisaliśmy, chociaż rzeczywiście być może zostanie ona kiedyś wykorzystana w grach.
Szymon Liebert
Podana przez nas wczoraj informacja o rzekomo planowanej możliwości stworzenia postaci z własną twarzą w Age of Conan jest nieprawdziwa. Kwestię zdementował przedstawiciel studia Funcom, które jest producentem gry. Deweloper nie bierze pod uwagę zastosowania technologii stworzonej przez firmę Big Stage, o której pisaliśmy, chociaż rzeczywiście być może zostanie ona kiedyś wykorzystana w grach.
Przedstawiciel Funcomu powiedział, że chociaż ekipa z Big Stage może planować zaimplementowanie dzieła w pewnych produkcjach, to na pewno nie chodzi o Age of Conan. Informację podaliśmy za serwisem Shacknews, który zasugerował się zwiastunem technologii. Jej możliwości zostały ukazane na przykładzie zdjęć właśnie z powyższego tytułu, z adnotacją, że wkrótce pojawi się ona w bliżej nieokreślonych grach.

Gracze
- Square Enix
- PC
Komentarze czytelników
zanonimizowany434469 Generał
scorpinor - problem polega na tym, że niezależnie od tego, jak nikły udział w rynku (w porównaniu do WoW) ma AoC, pojawiające się co i rusz felietony i komentarze wieszczące rychłe zniknięcie gry z rynku przyczyniają się do samosprawdzającej przepowiedni - są poważnym odstraszaczem dla potencjalnych nowych klientów.
Chociażby ostatnio kolega z pracy - wiedzący, że gram w AoC - spytał mnie, czy to prawda, że w grze pustki, bo tak w jakimś newsie wyczytał. Przyznał, że gdyby był w ogóle zainteresowany grą, taka informacja poważnie zniechęciłaby go do kupna.
Dla FunComu oczywiście ma znaczenie sumaryczna ilość graczy, czyli opłacanych abonamentów, ale nie oszukujmy się, dla przeciętnego gracza nie ma to znaczenia, czy gra 100 tys. czy milion - ważne, żeby wybrany serwer miał wystarczające obłożenie, a gra jako taka była rozwijana i poprawiana.
LordVader1 Generał
Pewne było, że Funcom nie zgodzi się na te rozwiązanie.
zanonimizowany328464 Konsul
Meganelle -> newsy o AoC faktycznie mogą odstraszać potencjalnych nowych nabywców. Problemem jest też jednak to, że start gra miała nienajgorszy, lecz nie potrafiła ani utrzymać początkowej bazy graczy, ani powiększyć ją. Zresztą rychłego zniknięcia gry z całą pewnością nie będzie. Trzeba tylko pamiętać, że aby utrzymać całą infrastrukturę MMORPG i ciągle ją rozwijać potrzeba naprawdę wielu graczy i nie wystarczy tu aby nawet tysiące graczy świetnie się bawiło. Jeden czy dwa serwery pełne dla opłacalności kontynuowania projektu mogą nie wystarczyć.
andrey226 Konsul
Rzeczywiscie,niektorzy to chyba maja jakas obsesje na punkcie gry AoC.Nie wiem skad u tych ludzi taka niechec do moim zdaniem bardzo dobrej gry.Gram w AoC od 28 stycznia tego roku i im dluzej gram,to gra bardziej mi sie podoba.Ani nie mam praktycznie zadnych problemow technicznych jak inni;Co najwyzej kilka drobiazgow.Nie mialy jednak zadnego wplywu na gre.Jak czytam niektore posty jak naprzyklad jednej osoby ktorej ksywki nie wymienie,bez przerwy ma z gra problemy ,a mimo to w 3 miechy doszedl do 68 lvl to po co kurna gra,skoro AoC tak go meczy.Gra i narzeka,a takich osob niestety jest wiecej.Polacy to jednak bardzo ,,dudrawy,,narod.
grzegorz2010 Pretorianin
Komentarze biorą się stąd, że w ciągu kilku tygodni AoC straciło większość graczy, brak questów, bugi, brak end contentu, nie działające massive pvp, nic nie dające przedmioty, nic nie dające zdolności itd. Gra była taka żałosna, że musieli zmienić dyrektora żeby w ogóle coś uratować. Potem oczywiście bardzo silna reklama i ludzie kupują grę dalej. Być może po roku czasu stała się w końcu grywalna ale nie dziwcie się, że niektórzy z nią jadą bo to co zostało wypuszczone na rynek to chyba wczesna alpha była.