Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 maja 2006, 12:57

F.E.A.R. na konsolę Xbox 360 z nowym trybem zabawy dla jednego gracza

Wspominaliśmy już dziś o pierwszym, oficjalnym dodatku do gry F.E.A.R. (przeznaczonym na PC), teraz przyjrzymy się konwersji pierwowzoru, którą pod koniec roku będą cieszyć się posiadacze konsoli Xbox 360.

Wspominaliśmy już dziś o pierwszym, oficjalnym dodatku do gry F.E.A.R. (przeznaczonym na PC), teraz przyjrzymy się konwersji pierwowzoru, którą pod koniec roku będą cieszyć się posiadacze konsoli Xbox 360.

Oficjalna zapowiedź F.E.A.R. 360 pojawiła się przed kilkoma dniami. Przedstawiciele koncernu Vivendi Games oświadczyli wtedy, że konwersja, oprócz standardowego trybu rozgrywki dla jednego i wielu graczy, doczeka się również kilku nowatorskich rozwiązań. Dziś możemy wyjawić Wam, co takiego ciekawego szykuje firma Day 1 Studios, na której barki zrzucono ciężar przeniesienia pierwowzoru na konsolę Xbox 360.

F.E.A.R. na konsolę Xbox 360 z nowym trybem zabawy dla jednego gracza - ilustracja #1
Jedyny dotychczas ujawniony obrazek z F.E.A.R. na konsolę Xbox 360.

Tajemnica kryje się w dodatkowym trybie rozgrywki dla jednego gracza, przypominającym rozwiązania zastosowane w polskim produkcie o nazwie Painkiller. Najprościej rzecz ujmując, użytkownik konsoli stanie tutaj do walki na specjalnie przygotowanej mapach i stawi czoła żołnierzom, którzy będą atakować go falami. Po wyeliminowaniu całej grupy, gracz będzie mieć niewiele czasu na przygotowanie się do kolejnego pojedynku z wrogami, tym razem znacznie lepiej wyposażonymi i opancerzonymi.

Podobieństwo do wspomnianego wyżej Painkillera kryje się w budowie map. Każda arena podzielona jest na kilka sektorów, do których dostęp będziemy uzyskiwać po wyeliminowaniu określonej liczby żołnierzy. Po wejściu do nowoodkrytej części kompleksu, droga powrotna zostanie zablokowana. Dzięki takiemu zabiegowi gracz jest zmuszony do walki w ciągle zmieniających się warunkach.

Wszystkie mapy przygotowane dla potrzeb nowego trybu rozgrywki, będą przypominać wyglądem plansze, które można zobaczyć podczas tradycyjnej próby ukończenia gry. Trzeba przyznać, że ten banalny wręcz pomysł, będzie znakomitym uzupełnieniem zmagań w F.E.A.R., jakie dotąd były udziałem PeCetowców.

Więcej informacji o F.E.A.R (wersja na PC), znajdziesz jak zwykle na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej