Zawiei z dokładnym tytułem drugiej odsłony cyklu Bioshock ciąg dalszy. Podtytuł Sea of Dreams pojawiał się i znikał, by koniec końców okazać się oficjalną nazwą kolejnej wyprawy do podwodnej utopii Rapture.
Zamieszania z dokładnym tytułem drugiej odsłony cyklu Bioshock ciąg dalszy. Podtytuł Sea of Dreams pojawiał się i znikał, by koniec końców okazać się oficjalną nazwą kolejnej wyprawy do podwodnej utopii Rapture.
Potwierdzenie tej informacji zdobyli redaktorzy serwisu Eurogamer.net, którzy zdecydowali się na pozyskanie odpowiedzi u samego źródła – przedstawicieli wydawcy, firmy 2K Games. W sklepach pod koniec bieżącego roku będziemy więc pytać o Bioshock 2: Sea of Dreams.
Bioshock 2: Sea of Dreams zostanie wydane jednocześnie w trzech wersjach dedykowanych konsolom Xbox 360 i PlayStation 3, a także komputerom osobistym. Akcja gry zostanie osadzona w siedem (lub dziesięć) lat po wydarzeniach z jedynki, a głównym bohaterem będzie tym razem Big Daddy, biorący udział w epickim pojedynku z tzw. Dużą Siostrą. Produkcja w przeciwieństwie do pierwowzoru oferować będzie m.in. tryb rozgrywki sieciowej.
Więcej:Niespodzianka w kwestii premiery Borderlands 4. W Polsce zagramy już dziś
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.