Projekt Kameleon wsparciem producentów gier

Jeden z producentów gier, brytyjski Slitherin Software, znalazł sposób, jak pomóc innym niezależnym producentom, którzy mają problemy z wydaniem swoich dzieł. Sposób ów nosi nazwę „Kameleon Project”.

Powiązane:Gracze chcą remake’ów, a nie remasterów. To na nie „głosują portfelem”, wydając dużo więcej pieniędzy, choć wyjątków nie brakuje

Czemu ma służyć projekt? Jego zadaniem jest niesienie wsparcia we wszystkim, co wiąże się z procesem tworzenia i wydania gry. Producenci mogą liczyć na pomoc przy pozyskiwaniu wiarygodnych współpracowników do zleceń zewnętrznych (muzyka, efekty dźwiękowe, projekty graficzne pudełek), a także w takich dziedzinach jak: marketing, public relations, obsługa techniczna, załatwianie formalności, sporządzanie ekspertyz.

Co było przyczyną powstania projektu? Wiele ciekawych projektów upadło z powodu piętrzących się trudności, niezwiązanych z procesem pisania gry. Ludzie mający pomysły muszą zajmować się całą masą rzeczy, jak chociażby te wymienione w akapicie powyżej, co utrudnia realizację ich projektu. Teraz mogą się od tego uwolnić i zająć się tym, na czym się znają najlepiej, czyli robieniem gier. Poza tym pragnąc wydać tytuł swojej produkcji twórcy często decydowali się na zawieranie skrajnie niekorzystnych dla siebie umów. Dzięki Kameleonowi nie będą zdani na łaskę i niełaskę wielkich koncernów wydawniczych.

Pierwszą grą wydaną w ramach projektu Kameleon będzie turowa strategia na PC Commanders- Europe at War, która wyjdzie w tym miesiącu. Więcej szczegółów na temat projektu można znaleźć tutaj.

Więcej:Gracze zginęli 515 000 razy w testach polskiego soulslike'a Valor Mortis. Jeden z bossów był dla nich prawdziwym koszmarem