Dziś piszemy o nowych sterownikach od firmy Nvidia, premierze Path of Exile na PlayStation 4, oficjalnym wsparciu dla DirectX 12 w Hitmanie 2, współpracy między firmą Electronic Arts a Velan Studios oraz zbiórce pieniędzy na przygodówkę Firmament. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
Firma Nvidia wypuściła nową wersję sterowników do swoich kart grafiki - GeForce 419.67 WHQL Game Ready. Poprawiają one działanie Burzy Ognia, czyli trybu battle royale w grze Battlefield V, który wczoraj miał swoją premierę, Sekiro: Shadows Die Twice oraz trybów NVIDIA DLSS i DXR Ray Tracing w Shadow of the Tomb Raider, które zostały niedawno dodane w aktualizacji. Ponadto między innymi poszerzają listę urządzeń zgodnych ze standardem G-SYNC. Pełen spis zmian wprowadzonych przez sterowniki GeForce 419.67 WHQL Game Ready znajdziecie tutaj, a link do ściągnięcia tutaj.

Po wielu perypetiach, ale w końcu jest – Path of Exile dziś zadebiutowało na PlayStation 4. Popularny darmowy hack'n'slash od studia Grinding Gear Games jest dostępny na konsoli firmy Sony ze wszystkimi wydanymi do tej pory aktualizacjami i dodatkami, łącznie z niedawnym Synthesis.
Jak pochwaliło się studio Grinding Gear Games, od 2013 roku wokół Path of Exile skupiła się przeszło 20-milionowa społeczność, która spędza mnóstwo godzin na zabawie w grze i różnorakie dyskusje. Bez wątpienia wydanie tytułu na PlayStation 4 ją zwiększy. Pytanie tylko, jak bardzo? Przekonamy się o tym już wkrótce.
Dziś Hitman 2 otrzyma aktualizację, której główną funkcją będzie dodanie wsparcia dla DirectX 12. Ponadto ma ona naprawić problemy z motion blurem, generowaniem benchmarku, dźwiękami, wyświetlaniem otoczenia podczas używania wielu monitorów czy jakością tekstur. Wprowadzi ona również kilka ulepszeń do sieciowego trybu Ducha. Pełen spis zmian znajdziecie między innymi tutaj.
Przypominamy, że dziś posiadacze Expansion Pack 1 i Expansion Pass Hitmana 2 otrzymają kolejną misję snajperską, z nowym karabinem, mapą i trzema celami oraz ich ochroniarzami. Powyżej obejrzycie jej zwiastun. Więcej na temat marcowych nowości w kolejnej odsłonie popularnego cyklu o płatnym zabójcy przeczytacie w tej wiadomości.

Firma Electronic Arts poinformowała, że podpisała umowę z niezależnym studiem Velan, złożonym z osób, które wcześniej pracowały nad takimi seriami, jak Guitar Hero, Skylanders, Rock Band, Super Mario Maker, Metroid Prime, Destiny czy Uncharted. Na jej podstawie gigant z Redwood wyda pierwszą oryginalną grę deweloperów na PC, konsole oraz urządzenia mobilne. Nie wiemy na razie zbyt wiele na jej temat. Twórcy obiecują jednak „niezwykły świat” oraz pionierskie podejście do opartego na drużynowej zabawie gameplayu. Zarówno przedstawiciele Velan Studios, jak i Electronic Arts, nie kryją podekscytowania nowo zawartą umową.
W celu stworzenia gry studio Velan zatrudni 40 nowych osób. Pierwsze efekty ich pracy powinniśmy poznać w ciągu najbliższych kliku miesięcy.
Na Kickstarterze wystartowała zbiórka na grę Firmament, czyli nową przygodówkę od znanego przede wszystkim z kultowego cyklu Myst studia Cyan. Twórcy proszą graczy o niecałe 1,3 miliona dolarów. Na razie udało im się zgromadzić ponad 80 tysięcy. Do końca akcji zostało 31 dni.
Firmament został zapowiedziany niemal równo rok temu. Według obietnic twórców ma to być mroczna, steampunkowa przygoda stworzona z myślą o urządzeniach VR (choć w planach jest również wersja tradycyjna na PC). Brzmi to całkiem intrygująco, a zważywszy na wcześniejsze dokonania studia Cyan, w tym bardzo ciepło przyjęte niedawne Obduction, raczej nie ma co specjalnie martwić się o jakość nadchodzącego tytułu.
Polecamy też Waszej uwadze najnowsze obrazki w naszej galerii...
…jak również najnowsze filmy z gier:
GRYOnline
Gracze
Steam
6

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.