Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 lutego 2003, 14:11

autor: Fajek

Nowe informacje o GORKY ZERO

Metropolis Software ujawnia kolejne szczegóły dotyczące swojego nowego projektu. Akcja „skradanki” (tzw. sneaker) Gorky Zero będzie się toczyć na kilka lat przed zdarzeniami, które znamy ze sławnego Gorky 17, zaś sposób przedstawienia akcji ma wyglądać inaczej niż w klasycznych grach tego typu. Agent Sullivan będzie walczył z przeciwnikami na dwa różne sposoby. Akcję obserwujemy w rzucie izometrycznym, podczas którego celowanie odbywa się automatycznie. Jeśli chcemy samodzielnie złożyć się do strzału, przełączamy kamerę w ujęcie zza pleców agenta.

Metropolis Software ujawnia kolejne szczegóły dotyczące swojego nowego projektu. Akcja „skradanki” (tzw. sneaker) Gorky Zero będzie się toczyć na kilka lat przed zdarzeniami, które znamy ze sławnego Gorky 17, zaś sposób przedstawienia akcji ma wyglądać inaczej niż w klasycznych grach tego typu. Agent Sullivan będzie walczył z przeciwnikami na dwa różne sposoby. Akcję obserwujemy w rzucie izometrycznym, podczas którego celowanie odbywa się automatycznie. Jeśli chcemy samodzielnie złożyć się do strzału, przełączamy kamerę w ujęcie zza pleców agenta.

Autorem scenariusza Gorky Zero jest znany pisarz i publicysta Rafał A. Ziemkiewicz, trzykrotny laureat prestiżowej nagrody imienia Janusza A. Zajdla, przyznawanej najlepszym polskim utworom fantastycznym. Rafał Ziemkiewicz otrzymał tę nagrodę w 1995 roku za powieść „Pieprzony los kataryniarza”, rok później za opowiadanie „Śpiąca królewna”, zaś w 1998 roku za powieść „Walc stulecia”.

Rafał Ziemkiewicz mówi: „Z dotychczasowych moich doświadczeń zawodowych pisanie scenariusza gry komputerowej najbardziej przypomina pracę nad scenariuszem filmowym. Tak samo, a w przeciwieństwie do powieści, trzeba tu fabułę konstruować, a nie opowiadać - najpierw wymyślić pointę, potem punkty kulminacyjne, wieńczące kolejne misje... Taka praca uczy dyscypliny, bardzo pisarzowi przydatnej. Gorky Zero to mój pierwszy kontakt z pisaniem gry, więc siłą rzeczy była to głównie nauka, zwłaszcza, że chodziło o kontynuację określonego pomysłu, już funkcjonującego na rynku. Starałem się zrobić solidną fabułę według sprawdzonych wzorców i zadanych parametrów, mniej myśląc o oryginalności. Następnym razem, bo mam nadzieję, że moja robota na tyle się spodoba, że będzie następny raz, mam nadzieję bardziej poszaleć.