Nigdy więcej GBA

Prezydent Nintendo, Satoru Iwata w wywiadzie dla Agencji Reutera opowiedział o swoich refleksjach, dotyczących przenośnej konsoli Game Boy Advance. Jego zdaniem wypuszczanie na światło dzienne kolejnej edycji tej maszynki do grania mija się z celem.

„Obecnie japoński rynek kręci się wokół Dual Screena. Nie zamierzamy robić czegoś, co zepsuje tę sytuację.” Pozycja handhelda w Kraju Kwitnącej Wiśni rzeczywiście wydaje się bardzo mocna, zwłaszcza po wprowadzeniu tamże jego wersji Lite. Z kolei Game Boy Advance chyba w pełni zasłużył sobie na emeryturę. Wszak rozszedł się na całym świecie w nakładzie 74 milionów egzemplarzy (wliczając w to edycję SP i Micro).

Naturalnie fakt, że GBA nie będzie rozwijane, nie przeszkadza w dalszej produkcji handhelda. Zatem jeszcze przez długie miesiące będziemy mogli zagrywać się w tytuły przeznaczone właśnie na tę konsolkę.

Więcej:Jedyny taki Wolfenstein. RtCW pozwalał nam strzelać do nazistów-okultystów i potrafił przestraszyć