Po tym, jak ostatnia odsłona serii NBA Live, oznaczona numerkiem 07, została zmiażdżona przez branżowych recenzentów (według GameRankings.com średnia ocen gry w wersjach na poszczególne platformy waha się w granicach 62-65 procent), producent cyklu, koncern Electronic Arts nie poddał się krytyce i postanowił zaanonsować kolejny rozdział swej sagi.
Marek Grochowski
Po tym, jak ostatnia odsłona serii NBA Live, oznaczona numerkiem 07, została zmiażdżona przez branżowych recenzentów (według GameRankings.com średnia ocen gry w wersjach na poszczególne platformy waha się w granicach 62-65 procent), producent cyklu, koncern Electronic Arts nie poddał się krytyce i postanowił zaanonsować kolejny rozdział swej sagi.
NBA Live 08, bo o nim mowa, to tytuł, którego debiut wyznaczono na tegoroczną jesień. Nadchodząca symulacja koszykówki ma trafić wstępnie do posiadaczy next-genów: X360, Wii oraz PS3. Właściciele ostatniej z konsol mogą być pewni, że tym razem przeznaczona dla nich pozycja nie zostanie skasowana na kilka miesięcy przed premierą i dane im będzie cieszyć się rozgrywką razem z osobami, które zainwestowały w sprzęt Microsoftu lub Nintendo.
Na temat samej produkcji nie ujawniono dotąd zbyt wiele, poza faktem, że proces jej developingu został zlecony grupie EA Vancouver. Pokuszono się ponadto o opublikowanie projektu okładki gry, na której to pojawi się jeden z czołowych graczy najlepszej koszykarskiej ligi świata, Gilbert Arenas. Zawodnik klubu Washington Wizards został wybrany do promocji tytułu m.in. z tego względu, że może poszczycić się ponad 28 punktami i 6 asystami na mecz, a prywatnie uważany jest za wielkiego fana serii EA, gdyż gra w NBA Live od ponad dziesięciu lat.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Gracze
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
