Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 maja 2006, 07:48

Heroes of Might & Magic V podbija Wielką Brytanię

Od niespełna tygodnia na rynku dostępna jest już piąta odsłona legendarnej serii Heroes of Might & Magic. O tym, jak bardzo oczekiwany przez fanów jest to program, przekonali się jego twórcy kilka dni po premierze.

Od niespełna tygodnia na rynku dostępna jest już piąta odsłona legendarnej serii Heroes of Might & Magic. O tym, jak bardzo oczekiwany przez fanów jest to program, przekonali się jego twórcy kilka dni po premierze.

Heroes of Might & Magic V podbija Wielką Brytanię - ilustracja #1

Gra Heroes of Might & Magic V najpierw pojawiła się w Europie. Jej sprzedaż w Wielkiej Brytanii przerosła najśmielsze oczekiwania twórców. W pierwszym dniu liczba chętnych do kupienia programu była tak duża, że produkt firmy Nival Interactive bez trudu wskoczył na pierwszą pozycję tamtejszego rankingu bestsellerów, pokonując dotychczasowego lidera – Guild Wars: Factions.

Heroes of Might & Magic V podbija Wielką Brytanię - ilustracja #2

Nieco gorzej program wypadł w oczach krytyków. Choć pierwsze recenzje są pozytywne, Heroes of Might & Magic V na razie notuje gorszy wynik niż poprzednia odsłona cyklu. Według renomowanego serwisu GameRankings, który prezentuje średnią ocen z wszystkich publikacji na temat programu, aktualna nota to 79% (w przypadku Heroes of Might & Magic IV – 79.6%). Co prawda recenzję gry opublikowały zaledwie trzy magazyny (w tym GameSpot – 8.2/10), ale wszystko wskazuje na to, że wynik utrzyma się mniej więcej na tym poziomie.

Heroes of Might & Magic V podbija Wielką Brytanię - ilustracja #3

O tym, czy Heroes of Might & Magic V jest produktem najwyższej jakości, można przekonać się już teraz, odpalając oficjalne demo. W oczekiwaniu na polską premierę programu, zapraszamy Was do zapoznania się z materiałami dotyczącymi gry, jakie zgromadziliśmy na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej