Electronic Arts zekranizuje swoje gry
Wczoraj koncern EA poinformował o podpisaniu umowy z United Talent Agency dotyczącej realizacji filmów na podstawie swoich gier. Warto zaznaczyć, że z usług tej samej agencji korzysta wielu znanych aktorów, reżyserów, pisarzy czy muzyków. Między innymi należą do nich Harrison Ford, Johnny Depp, James Gandolfini i Wesley Snipes.
Dorota Drużko
Wczoraj koncern EA poinformował o podpisaniu umowy z United Talent Agency dotyczącej realizacji filmów na podstawie swoich gier. Warto zaznaczyć, że z usług tej samej agencji korzysta wielu znanych aktorów, reżyserów, pisarzy czy muzyków. Między innymi należą do nich Harrison Ford, Johnny Depp, James Gandolfini i Wesley Snipes. UTA jako przykłady swoich wysiłków związanych z ekranizacjami gier wymienia takie pozycje jak Army of Two, Need for Speed i Mirror's Edge, co jasno sugeruje, że właśnie te tytuły Elektronicy chcieliby przenieść na ekrany kin i telewizorów. Natomiast obecnie trwają już prace nad animowanym prequelem Dead Space, rysunkowym show telewizyjnym inspirowanym MySims oraz pełnometrażowym filmem na podstawie The Sims.

Richard Klubeck, partner UTA, jest pełen nadziei odnośnie współpracy z Electronic Arts, ponieważ jak mówi, dla tej firmy liczy się przede wszystkim zdanie odbiorców. Na przekonanie się co tak naprawdę wyjdzie Elektronikom z próby podboju Hollywood zapewne będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
- EA / Electronic Arts
Komentarze czytelników
raafu Pretorianin

ahahahahahahaaaaahaaha ea chce zekranizować simsy - dobre sobie. nie wiem co za idiota wpadł na taki pomysł
ROJO. Senator

pełnometrażowym filmem na podstawie The Sims.
Rany Boga, co za brednia
zanonimizowany342997 Pretorianin
Ciekawe jaka będzie fabuła odnośnie filmu The Sims. Żeby tylko nie zepsuli tego fenomenalnego klimatu simowych rozmów "afej lala ble ble nana, pelelel? - jaa sese mi nana", inaczej na film NIE IDĘ!
zanonimizowany562895 Legionista
Pewnie Bendzie Pare Wersji Filmu The Sims
Horror !!
Fortel Pretorianin
mr 45 i wysiak -> Wiedźmin jest kontynuacją książkowej sagi Andrzeja Sapkowskiego. Grze bliżej do książki niż do filmu (co prawda zatrzymałem się na 4 książce, ale jakiś pogląd mam). W końcu Sapkowski napisał scenariusz do gry.