Wielkimi krokami zbliża się moment ujawnienia wszystkich sekretów, skrywanych pod nazwą Nintendo Revolution. Szczegóły, dotyczące nowej konsoli z Kyoto, poznamy w trakcie majowych targów Electronic Entertainment Expo (E3), natomiast już teraz możemy poinformować Szanownych Czytelników o pierwszej „rewolucyjnej” grze, szykowanej przez fachowców z dalekowschodniej korporacji Konami.
Radosław Grabowski
Wielkimi krokami zbliża się moment ujawnienia wszystkich sekretów, skrywanych pod nazwą Nintendo Revolution. Szczegóły, dotyczące nowej konsoli z Kyoto, poznamy w trakcie majowych targów Electronic Entertainment Expo (E3), natomiast już teraz możemy poinformować Szanownych Czytelników o pierwszej „rewolucyjnej” grze, szykowanej przez fachowców z dalekowschodniej korporacji Konami.
Przedstawiciele tej ostatniej zdradzili redakcji magazynu Famitsu, że opracowują produkt o tytule Elebits. Zabawa będzie polegać na łowieniu niewielkich stworzeń - źródłeł energii elektrycznej. Rzecz jasna unikalny bezprzewodowy kontroler, mający stanowić standardowe wyposażenie Revolution, pozwoli nam niemalże dotknąć wirtualnych obiektów.
Rozgrywka zostanie podzielona na szereg zróżnicowanych etapów, z których najprostsze pochłoną mniej więcej dziesięć minut czasu użytkownika każdy. Developerzy skupiają się przede wszystkim na trybie single-player, aczkolwiek nie wykluczają zaimplementowania opcji multiplayer.
Gracze
2
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
