Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 2 lipca 2009, 13:45

autor: Marek Grochowski

Czy Cataclysm będzie kolejnym dodatkiem do WoW-a?

Rano informowaliśmy o nowych znakach towarowych zarejestrowanych przez Blizzarda pod nazwą Cataclysm. Od tego czasu w Internecie ruszyły spekulacje co do planów, jakie mogą kryć się za posunięciem jednego z najbardziej cenionych studiów w historii elektronicznej rozrywki. Wśród teorii spiskowych pojawiła się m.in. koncepcja kolejnego dodatku do World of Warcraft.

Rano informowaliśmy o nowych znakach towarowych zarejestrowanych przez Blizzarda pod nazwą Cataclysm. Od tego czasu w Internecie ruszyły spekulacje co do planów, jakie mogą kryć się za posunięciem jednego z najbardziej cenionych studiów w historii elektronicznej rozrywki. Wśród teorii spiskowych pojawiła się m.in. koncepcja kolejnego dodatku do World of Warcraft.

Na zagranicznych forach wrze po tym, jak w jednej z największych encyklopedii WoW-a gracze doszukali się katastroficznego zjawiska znanego jako Sundering (lub właśnie Cataclysm), które nawiedziło krainę Azeroth przed dziesięcioma tysiącami lat. Parę dni temu na liście serwerów gry zauważono także nazwę „Maelstrom Test 3”, która również kojarzy się z katastrofą i może mieć związek z powstawaniem kolejnego dodatku.

Czy Cataclysm będzie kolejnym dodatkiem do WoW-a? - ilustracja #1

Oliwy do ognia dolał post na forum strony MMO Champion, w którym jeden z użytkowników zamieścił obszerny opis cech, jakimi będzie charakteryzować się niezapowiedziany jeszcze add-on. Wśród nowości miałyby pojawić się rzekomo kolejne klasy postaci (Archdruid i Blade Master), a także opcja bitew podwodnych przy użyciu specjalnie do tego celu przystosowanych łodzi. Póki co, autentyczność tych doniesień pozostaje wciąż wątpliwa i nie będziemy niczego pewni aż do chwili, gdy Blizzard zacznie w swoim stylu bawić się z fanami w zgadywankę na temat nowego projektu.

Interesujący jest jednak fakt, że przed kilkoma dniami firma GoDaddy, opiekująca się oficjalnie domenami Blizzarda, przejęła prawa do witryny wowcataclysm.com. Trudno przypuszczać, by tak sugestywna nazwa nie została w najbliższym czasie spożytkowana – tym bardziej, że od premiery World of Warcraft: Wrath of the Lich King minęło już pół roku i zarówno gracze, jak i twórcy najpopularniejszego MMORPG świata, nie zamierzają zwalniać tempa.