Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.10
Aktualizacja:
Wild Malboro (ranga VI)
![]() | Zleceniodawcą jest Viera o imieniu Rena. Znajdziesz ją w Eruyt Village . Mówi, że po tym jak "ktoś" pokonał Rafflesię, w Feywood pojawił się Malboro o tak wstrętnej woni, że czuć go aż w Golmore Jungle i że ta woń otępia Viery i ich zmysły. Wiele z nich zaczyna chorować. Dlatego prosi Cię o pozbycie się tego zagrożenia. |
![]() | ![]() |
Wild Malboro, 3x Malboro | Ok. 114 000 HP | Odporny na Librę, Podatny na Wiatr (wszystkie) | Cloying Breath, Putrid Breath, Bad Breath, Soul Etude |
Ten okaz znajdziesz w Feywood dokładnie w miejscu, w którym walczyłeś z Rafflesią. Razem z nim jest jeszcze kilka zwykłych Malboro, ale nie są specjalnie silne. Wystarczy potraktować je z Aerogi i już będzie po nich.
Sam Wild Malboro nie ma typowych ataków fizycznych (poza tym najzwyklejszym, którym na dodatek wyrządza sam sobie krzywdę). Głównie opiera się na wszelakich "Breathach ", skutecznie mieszając Ci w statusach. Jeśli masz Ribbon, to super i nie ma o czym mówić, ale jeśli nie masz, to przygotuj się na intensywne leczenie, bo tymi atakami może spowodować praktycznie wszystkie rodzaje szkodliwych statusów. Ważne jest, by co najmniej jedna osoba trzymała się z daleka od ognia walki, żeby mogła na czas zareagować i uleczyć sojuszników.
Na sam koniec walki przeciwnik spróbuje użyć Soul Etude, które przywróciłoby mu całe życie, ale jeśli będziesz szybki, to nie zdąży tego zrobić.
Nagroda: 4600 gil, Euclid's Sextant
Diabolos (ranga VII)
![]() | Zleceniodawcą jest dziecko z Bhujerby - Miclio. Stoi za małym ogrodzeniem. Opowiada historię o potworze mieszkającym w Lhusu Mines i porywającym dzieci. Tym zleceniem możesz zająć się dopiero, gdy pokonasz Antliona i zdobędziesz "Site 11 Key". |
![]() | ![]() |
Diabolos | ok. 90 000 HP | Odporny na Librę, Podatny na Wodę | Gnaw, Scourge, Curse, Haste, Pyromania, Force Barrier |
Diabolosa znajdziesz w obszarze na północ od miejsca, w którym znajdował się Antlion.
Przeciwnik specjalizuje się w zarażaniu Twoich bohaterów. Ponadto, atakując go, ranisz też sam siebie. Scourge oprócz obrażeń powoduje właśnie Sap , a Curse w jego wykonaniu może spowodować disease , confuse , poison , sap . Nie muszę chyba teraz mówić, że masz od razu leczyć wszelkie negatywne zmiany statusu.
Stwór używa też Pyromani , zadając obrażenia wszystkim w zasięgu i Force Barrier - otaczając się pallingiem i stając się odpornym na fizyczne ataki. Ponadto zna też Haste . Gdy tylko go użyje, Ty natychmiast użyj na nim Dispel .
Gdy jego poziom życia będzie krytycznie nisko, zacznie łączyć zwykłe ciosy w kombosy do sześciu uderzeń w jednym.
Nagroda: 2600 gil, Demon Shield, Zeus Mace.
Deathgaze (ranga VII)
![]() | Tu jest dość skomplikowana sprawa. Zleceniodawcą jest dziecko bogaczy dla rozrywki podróżujących statkami powietrznymi z motłochem. Możesz tą rodzinę znaleźć w każdym Aerodromie. Chłopak założył się z matką, że Deathgaze istnieje i prosi Cię o udowodnienie tego, a matka dorzuca prośbę o zgładzenie go. Tę walkę odbędziesz na Airshipie, ale zanim to nastąpi, musisz odwiedzić każdy Aerodrom w Ivalice i porozmawiać z tym chłopakiem. Żeby zaoszczędzić, możesz latać Strahlem. Za każdym razem, gdy porozmawiasz z chłopakiem, ten powie, że Deathgaze jest coraz bliżej. |
![]() | ![]() |
![]() | ![]() |
![]() W momencie, gdy powie, że jeśli się pośpieszysz, to jeszcze dasz radę złapać potwora, wskocz do pierwszego lepszego statku państwowego na "Leisure Craft".
| ![]() Na statku usłyszysz wtedy pytanie o ochotników do walki z potworem. Zgłoś się i biegnij na górny pokład.
|
![]() | ![]() |
Deathgaze | ok. 190 000 HP | Odporny na Librę, Podatny na Ziemię, Absorbuje Wiatr | Fireball, Crushing Fangs, Bio, Curse, Reverse, Restore, Magick Barrier |
Przeciwnik od początku ma na sobie Pailing , tak że walkę zaczniesz od rzucania czarów. Używa teraz tylko Fireballa i Crushing Fangs (bardzo silny atak, który może skończyć się dla atakowanego natychmiastową śmiercią) i oczywiście zwykłego ataku, który rani też atakującego. Z czasem paling zaniknie i wtedy smok zacznie używać Bio , Curse (powoduje wiele negatywnych statusów), Reverse , Restore . Teraz możesz przerzucić się już na ataki fizyczne. Na sam koniec walki Deathgaze użyje na sobie Magick Barrier , więc wykańczać go będziesz tylko zwykłymi atakami.
Nagroda: 3400 gil, 2x Elixir
0
- Final Fantasy XII - poradnik do gry
- Final Fantasy 12: Poradnik do gry
- Final Fantasy 12: Listy gończe
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.1
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.2
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.3
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.4
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.5
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.6
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.7
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.8
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.9
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.10
- Final Fantasy 12: Zwykłe listy gończe cz.11
- Final Fantasy 12: Ekskluzywne listy gończe cz.1
- Final Fantasy 12: Ekskluzywne listy gończe cz.2
- Final Fantasy 12: Ekskluzywne listy gończe cz.3
- Final Fantasy 12: Ekskluzywne listy gończe cz.4
- Final Fantasy 12: Ekskluzywne listy gończe cz.5
- Final Fantasy 12: Ekskluzywne listy gończe cz.6
- Final Fantasy 12: Listy gończe
- Final Fantasy 12: Poradnik do gry
Komentarze czytelników
Radzik Generał
Na tle pozostałych najsilniejszych broni, które mam - Whale Whisker i Ragnarok (bo Ixiona już wczoraj pokonałem) - zdecydowanie jest czego żałować. Postać na 65. levelu ubrana w Maximiliana i Magepower Shishak (siła 84) zadaje ciosy o sile mniej więcej 4-4,5k tymi broniami, podczas gdy Zodiac Spearem przeciw temu samemu potworowi lecą już ciosy za 6-6,5k. Inne potwory potrafią dostać za 7-8k a przy buffach Bravery + Berserk robi się maszynka do zadawania ciosów po 9999, choć jeszcze nie zawsze wchodzą aż tak silne.
Piotrek Generał
Niestety, któraś urna została już otworzona i Zodiaka nie zdobędę. A zabawę z losową skrzynią w Henne Mines odpuszczam sobie (ale się autorzy uparli na tę lokację - najlepsza broń, najsilniejsi przeciwnicy, najpotężniejszy esper i najlepsze miejsce do levelowania).
Podobną sytuację do opisanej przez Ciebie mam z Tournesolem. Tzn. Bash zadaje Tournesolem zwykle 9999 obrażeń, a np. Ragnarokiem około 7000, przy wyjątkowo silnych przeciwnikach oczywiście odpowiednio mniej, np. ostatnio przy którymś mark huncie z milionem punktów życia (ale i tak padł w kilka minut).
A wracając jeszcze do problemów z potworami w Henne Minnes - problem znika jeśli użyjemy odpowiednich czarów (Haste, Protect, Shell, Bubble, Bravery dla wszystkich i już jest ok). Wydaje mi się, że założenie akcesoriów chroniących przed negatywnymi statusami też powinno wyeliminować jakiekolwiek problemy. I tak też pewnie zrobię, jak już będę szedł po głowę Zodiarka.
Hm, jeśli korzystasz z emulatora i load/save, to możesz już mieć 2x Zodiak Spear. :)
No właśnie, jak oceniasz emulator? Są jakieś problemy z grafiką, wieszaniem się itp?
Pod wpływem tej naszej rozmowy nabrałem ochoty na dokończenie FFXII. :) Jutro powinienem mieć trochę czasu, więc spróbuję wybrać się do Pharos i zapolować na Phoenixa, który pewnie od razu padnie i Seera, który może okazać się niespodzianką. :)
Szkoda, że mam już za sobą walkę z Ancient Man of Mystery. Ciekaw jestem po prostu jak przebiegałaby na 99lvl z Ragnarokiem/Ultimą/Tournesolem. Pewnie gość padłby strasznie szybko. Z jednej strony fajnie popatrzeć na mocarną drużynę wykańczającą TAKIEGO bossa, ale z drugiej trudne walki stanowią jednak największą atrakcję i dają najwięcej satysfakcji.
Radzik Generał
Ja w Henne Mines uparłem się na nabijanie expa i nie chciałem zdejmować Embroidered Tippet na rzecz Bubble Belta. Z kolei buffowanie postaci przy większej ilości (5-6) wrogów powodowało, że po wskrzeszeniu postaci wszyscy brali się za buffowanie, w tym czasie znów mi kogoś ubili i znów zaczynali się buffować - nie miał kto atakować potworów :) . Z kolei zrzucenie buffowania na jedną tylko postać szybko wyczerpuje jej MP i wszystko zaczyna się sypać przez Charge co chwila. Koniec końców najlepszym wyjściem okazała się wg mnie Hastega i u wszystkich Self->Reverse jako gambit o najwyższym priorytecie. W większości przypadków sprawdzało się to całkiem dobrze, ale miejscami bez Bubble Beltów się oczywiście nie obeszło.
Co do emulatora, to sporo zależy od konkretnej gry, ale przede wszystkim - bez dwóch rdzeni nie podchodź - na Athlonie64 3000+ FFXII jest niegrywalne. O dziwo, ważniejszy jest procek niż grafa, choć do komfortowego grania w FFXII wystarczy E2160 (na Viście pod DX10).
Na XPku pod DX9 były artefakty - szczególnie paskudne w jednej z lokacji Lhusu Mines, w miarę nieduże w czasie quickeningów i liczne drobne błędy z wyświetlaniem i znikaniem tekstur. Stabilność znośna na tyle, żeby nie zniechęcało do gry, jednak na cutscenkach często wywalało. Po podkręceniu procka z 1.6 na 2.4 wyraźna poprawa stabilności, więc przy silniejszym procu mogło być całkiem dobrze. Antialiasing i filtrowanie anizotropowe (ustawiane przez emulator) na x2 nie spowalniało gry, a zaczynała wyglądać całkiem OK, na x4 już cięło. Wrażenia - miejscami tylko znośnie, ale ogólnie spoko.
Po wyjściu wtyczki zoptymalizowanej na DX10 to już całkiem inna bajka - od tego czasu nie odpaliłem XPka :) Gra wyraźnie przyspieszyła i stała się stabilna niemal jak skała, choć zwiecha zdarza się raz na jakieś 10h gry. AA i AF jest takie, jakie ustawi się w sterownikach karty graficznej - wartości można dać większe bez widocznego wpływu na prędkość działania gry, choć i bez nich tekstury nie są wcale rozmyte. Artefaktów w zasadzie brak - jedynie ta jedna lokacja w Lhusu Mines jeszcze niewielkie ma. Wrażenia ogólne - miód! :)
Piotrek Generał
Heh, podczas walki nie ustawiam w gambitach żadnych czarów wspomagających, za dużo czasu się na to traci i zbyt łatwo zginąć. Inna sprawa walki z bossami - czasem, w zależności od sytuacji, rzucam Bravery, Haste czy Bubble (a bywały walki, że udawalo się rzucić dodatkowo np. Shella). Haste mam ustawione w gambitach, ale na samym końcu, więc postacie korzystają z niego tylko w przypadku, gdy w pobliżu nie ma żadnych wrogów.
W Henne Mines nie rzucałem tych wszystkich czarów przed każdą walką, ale po prostu tylko przed tymi najtrudniejszymi, czyli w miejscach, gdzie już wcześniej ginąłem. Takie drugie podejście kończyło się wtedy stosunkowo szybko, a czary pozostawały aktywne na tyle długo, że zdążyłem wygrać jeszcze kilka kolejnych bez praktycznie żadnych problemów.
Udało się pograć trochę w FFXII. Znowu wciągnęło mnie jak cholera. :) Szkoda, że mam tak mało czasu... :/
Na początek polazłem na Cerobi Steppe i zdobyłem Ribbon, bardzo pomocny w podziemiach Pharos. Później polazłem już do Pharos. Było bardzo ciężko, ale tylko na początku, kilka razy myślałem, że już po mnie. Na szczęście dość szybko dobiłem do 99lvl i zdjąłem Embroidered Tippets (wcześniej też nie chciałem ich zdejmować, bardzo zależało mi na expie), założyłem za to Bashowi Ribbon, a Fran i Vaanowi Bubble Belty, co baaaardzo ułatwiło sprawę. Potwory rzucały całą masę negatywnych statusów, a jedna odporna na nie postać odmieniła sytuację na moją korzyść. W sumie najtrudniej było na pierwszy poziomie podziemi, czyli w Penumbrze. Im głębiej, tym łatwiej.
Czekało też na mnie kilka miłych niespodzianek - bez założonego Diamond Armlet znalazłem całkiem niezłe przedmioty: Circlet, Dragon Whisker, Zeus Mace i drugą Ultima Blade (którą dałem Fran za Ragnaroka, w tej chwili Bash walczy Tournesolem, a Fran z Vaanem Ultimami).
Sam Shadowseer okazał się nie taki znowu straszny. Walka przypominała trochę tę z Ancient Man of Mystery, ale jednak na takim poziomie doświadczenia i z takimi przedmiotami gościu niewiele mógł ździałać. Zaledwie dwa razy ingerowałem w ustawienia gambitów - najpierw wyłączyłem Bashowi Esunagę, aby zajął się głównie masakrowaniem przeciwnika, a drugi raz znowu ją włączyłem, bo nie miał kto zdjąć Silence z pozostałej dwójki.
Aha, Phoenix to była czysta formalność. :)
No proszę, do wczoraj byłem przekonany, że na emulatorze PS2 nie da się grać. :)
Choć mój komp na pewno by mi na to nie pozwolił. :)
zanonimizowany580580 Junior
Hey :)
Mam maly problem odnosnie Hunter's Monogragh, pisze ze jak zabije "Thextery" to sie to odblokuje a jak narazie zabilem i tego nie mam a wszystkie inne dawno mam :) Po za tym szukalem tego "Gatsly" ale nie umiem go nalezc.
P.S. W tawernie juz bylem zeby dastac nagrode od niego.
koobon Legend
Serpent Eye dostajesz za pokonanie Marilith (poszukiwany listem gończym). Znajdziesz go w Zeritian Caverns.
jones73 Junior
zbieram składniki na Tournesola ale mam problem nie wypadają mi -- zodiaka już mam do ubicia zostł mi yazmat,omega,zodiak
zanonimizowany890424 Junior
Szkoda mi kasy na pkt. premium ale szacun dla kolesia który zrobił ten poradnik jest mega.
Sam w grze znalazłem parę rzeczy o których tu nie piszą, może nie są tak ciekawe ale i tak gra jest imponująca. :D
zanonimizowany908631 Junior
Dlaczego nie mogę zdobyć czaru ARDOR skoro pokonałem wszystko w Barheim Passage????
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.















