Final Fantasy 12: Sposoby na rozwój postaci
Aktualizacja:
Brak LP?
Jeśli kiedykolwiek stwierdzisz, że mało ci trochę punktów licencji to zaopatrz się w sześć Golden Amulet, niech każdy z bohaterów jeden założy i udaj się z nimi do Dalmasca Estersand i tłucz mobki na terenach między South Bank Village a Outpost - każdy przeciwnik jest na jeden cios teraz, a wszyscy dają 2 punkty LP (dzięki Golden Amulet). W godzinkę można nagromadzić mnóstwo punktów LP.
Auto level-up
Zamieszczam tu metodę może nie specjalnie szybkiego, ale za to łatwego sposobu zwiększania poziomu bez konieczności spędzania wielu godzin przy konsoli.
Cała sprawa dotyczy Negalmuura - jednego z rzadkich mobków (patrz dział "Rare Game "). Pojawia się on w Stilshiren of Miriam i jego najlepszą cechą jest to, że nieprzerwanie wzywa nowe potwory. Wystarczy stworzyć odpowiednią pętle z gambitów, zostawić konsolę włączoną na jakiś czas, a po powrocie cieszyć się efektami.
Osobiście zalecam wykorzystanie tej metody dopiero w momencie, gdy fabuła dojdzie do Portu Balfonheim. Twoje postacie powinny być na około 37-40 poziom (co najmniej).
Przygotowanie
Broń, zbroja i akcesoria:
Deathbringer - szczegóły w dziale "Ekwipunek, magia i techniki " i poddziale "Broń ",
Ciężki set - zwiększa obronę i powinien zwiększać siłę (np. Platinum Set),
Thief's Cap i Ninja Gear - można kupić w Balfonheim (zwiększają szybkość),
2x Crystal shield - można kupić w Archades,
3x Embroidered Tippet - dwukrotnie zwiększa doświadczenie, można kupić w Old Archades,
3x Golde Amulet - dwukrotnie zwiększa otrzymywane LP, można kupić na Mt Bur-Omisace,
Magia i techniki:
Curaga, Charge, Decoy, Haste, Esuna, Raise,
Opcjonalnie: Bravery - możesz kupić w klanowym sklepie po osiągnięciu rangi "Riskbreaker"
Gambity:
Wszystkie wymienione tu gambity można dostać w sklepie z gambitami w Balfonheim.
Ally: HP < 50%; Self: MP < 10%; Self: MP < 20%; Foe: HP < 3000; Foe: HP >= 5000
Przedmioty i licencje:
Spory zapas Phoenix Down na wszelki wypadek.
Z licencji na pewno potrzebujesz 3x Swiftness, przyda się też 3x Channeling, no i oczywiście musisz potrafić posługiwać się całym wymienionymi wyżej ekwipunkiem i magią.
Układ
Czyli kto co powinien trzymać i robić.
Lider drużyny:
Ekwipunek:
Heavy set, Deathbringer, Crystal shield, Embroidered Tippet
Gambity:
1 | Ally: any | Raise |
2 | Ally: any | Esuna |
3 | Ally: HP < 50% | Curaga |
4 | Ally: [imię trzeciego członka drużyny] | Haste |
5 | Ally: [imię trzeciego członka drużyny] | Decoy |
6 | Self: MP < 20% | Charge |
7 | Foe: HP < 3000 | Attack |
8 | Self | Haste |
Drugi członek drużyny:
Ekwipunek:
Embroidered Tippet, reszta wedle uznania.
Gambity:
1 | Self | Decoy |
2 | Ally: any | Raise |
3 | Ally: any | Esuna |
4 | Ally: HP < 50% | Curaga |
5 | Self: MP < 20% | Charge |
6 | Ally: [imię trzeciego członka drużyny] | Haste |
7 | Self | Haste |
8 | Foe: HP >= 5000 | Haste |
9 | Foe: HP < 3000 | Attack |
Opcjonalnie | Ally: [imię lidera drużyny, ale nie wstawiaj tu "party leader"!] | Bravery |
Trzeci członek drużyny
Ekwipunek:
Bez broni (unarmed), Crystal shield, Thief's Cap, Ninja Gear, Embroidered Tippet
Gambity:
1 | Ally: party leader | Raise |
2 | Ally: party leader | Phoenix Down |
3 | Self: MP < 10% (Ta postać musi mieć co najmniej 220 MP! ) | Charge |
Wszyscy będący na rezerwie powinni założyć Golden Amulety.
Info
Ataki Negalmuur a to:
1) Zwykły atak - łączy ataki do maksimum 5, mogą spowodować disable, poza tym nie groźne, 2) Confuse - no sama nazwa wskazuje - miesza w głowie jednemu z bohaterów, 3) Fira, Blizzara, Thundara - ataki niegroźne i bardzo rzadko stosowane, 4) Annul wysysa całą manę z jednego bohatera, 5) Necromancy - przyzywa jednego Ghasta, 6) Doom - cel po upływie określonego czasu umiera. |
Największy problem stanowi jednak znalezienie go. Pojawia się on na skrzyżowaniu w kształcie litery "T" w sali z "Sword of Judgment". Raz udało mi się go znaleźć przez wybicie wszystkich na tym obszarze, ale generalnie trzeba zaliczyć rundkę wokół całej świątyni i przejść przez wszystkie komnaty z obrotowymi figurami (tłukąc przy okazji wszystko w zasięgu wzroku).
Poza tym jeśli posiadasz już "Stone Of Condemner" i będziesz korzystał z Way Stona na końcu hali głównej będziesz musiał dwukrotnie wybrać opcję "touch the stone" (przy drugim razie gra się dodatkowo pyta czy użyć właśnie wymienionego kamienia - to przeniosło by cię do zupełnie innej części świątyni.).
Ghasty:
1) Życie: 2348 - 2468 HP 2) Doświadczenie: 297-359 EXP (x2 przez Embroidered Tippet) 3) LP: 1 (x2 przez Golden Amulet) 4) Ataki: ich ataki nie stanowią dla ciebie szczególnego zagrożenia (zwłaszcza, że lider załatwia takiego Ghasta jednym ciosem). Ich najgrożniejszym atakiem jest Stone Touch - powoduje petrify. 5) Upuszcza: Festering Flesh (542g), Dark Magicite (80g), Teleport stone (100g), Float Mote (możesz nie wierzyć, ale lider przemieszczając się w celu zabicia następnego Ghasta często podnosi nieświadomie upuszczone rzeczy) |
Jak to działa
Głównie chodzi o to, żeby bez twojej pomocy bohaterowie atakowali Ghasty przyzywane przez Negalmuura. Za to jest odpowiedzialny gambit: Foe: HP < 3000 - ponieważ życie Ghastów nie przekracza 3000HP. Lider z Deathbringerem i Bravery na 39 poziomie radzi sobie z nimi jednym ciosem, a dodatkowo jest jeszcze wspomagany przez drugiego członka drużyny. Trzeci członek drużyny, jak pewnie już zauważyłeś, nie robi praktycznie nic. I o to chodzi. Mimo tego, że tak cię zapewniam, że ich ataki nie są dla ciebie groźne to umrzesz, i to wiele razy. Nie zapominaj, że Negalmuur posługuje się doomem. Na szczęście używa go tylko tyle razy ile jest postaci ze statusem Lure (no chyba, że nie ma żadnej). Z twoich bohaterów status lure mają drugi i trzeci członek drużyny, skutecznie odciągając uwagę Negalmuura od lidera. No ale niestety zdarza się, że doom dopadnie i lidera. Wtedy wkracza trzeci członek drużyny. Jego zadaniem jest ożywić lidera zanim pojawi się komunikat o wyborze nowego lidera (co by niestety przerwało pętlę). To dlatego nie ma żadnych innych czynności i jest u niego nacisk położony głównie na szybkość. Musi mieć wiecznie status Haste, żeby dał radę przy pomocy Raise ożywić lidera. Jeśli nie ma wystarczającej ilości many użyje Phoenix Down. On też nie może wykonywać zbędnych czynności - co jeśli lider umiera, drugi członek już jest martwy, a trzeci jest w trakcie wykonywania innej czynności? Odpowiedź jest prosta: pojawia się komunikat o zmianie lidera i na tym przerywa się Pętla. Poza tym nie potrzebna jest jego siła, ponieważ pozostali dwoje spokojnie radzą sobie z Ghastami.
W sprawie innych negatywnych statusów rzucanych przez wrogów to Esuna sobie spokojnie poradzi z Disable, Confuse i Petrify.
A i nie, tam nie ma błędu - drugi członek drużyny faktycznie rzuca Haste na Negalmuura - przyśpiesza to jego akcje i dzięki temu szybciej koksasz. Ponadto jeśli niemasz już ustawionej prędkości gry na maksa, to lepiej ją ustaw (dobrze by było też wyłączyć wibracje pada).
No i to by było na tyle. Chciałbym powiedzieć, że możesz teraz spokojnie zostawić grę i niech się resztą gambity zajmą resztą, ale niestety istnieją odosobnione przypadki, że lider może faktycznie paść i nie zostać na czas ożywiony, dlatego warto od czasu do czasu do gry zajrzeć. Osobiście mi się zdarzyło mi się to raz po 16 godzinach ciągłej walki, a raz po trzech, więc jak widzisz nie ma na to reguły, ale żeby przerwać pętlę to naprawdę trzeba mieć pecha.
- Final Fantasy XII - poradnik do gry
- Final Fantasy 12: Poradnik do gry
- Final Fantasy 12: Licencje i rozwój postaci
- Final Fantasy 12: Wstęp
- Final Fantasy 12: Umiejętności Pasywne
- Final Fantasy 12: Techniki
- Final Fantasy 12: Magia
- Final Fantasy 12: Akcesoria
- Final Fantasy 12: Zbroje i tarcze
- Final Fantasy 12: Sztylety, pistolety, halabardy, kusze, granatniki, miecze ninja
- Final Fantasy 12: Laski, Drągi, miarki, buławy
- Final Fantasy 12: Miecze, łuki, topory, włócznie, katany, wielkie miecze
- Final Fantasy 12: Sposoby na rozwój postaci
- Final Fantasy 12: Quickeningi
- Final Fantasy 12: Krótki samouczek
- Final Fantasy 12: Licencje i rozwój postaci
- Final Fantasy 12: Poradnik do gry
Komentarze czytelników
Dlaczego nie mogę zdobyć czaru ARDOR skoro pokonałem wszystko w Barheim Passage????
Szkoda mi kasy na pkt. premium ale szacun dla kolesia który zrobił ten poradnik jest mega.
Sam w grze znalazłem parę rzeczy o których tu nie piszą, może nie są tak ciekawe ale i tak gra jest imponująca. :D
zbieram składniki na Tournesola ale mam problem nie wypadają mi -- zodiaka już mam do ubicia zostł mi yazmat,omega,zodiak
Serpent Eye dostajesz za pokonanie Marilith (poszukiwany listem gończym). Znajdziesz go w Zeritian Caverns.
Hey :)
Mam maly problem odnosnie Hunter's Monogragh, pisze ze jak zabije "Thextery" to sie to odblokuje a jak narazie zabilem i tego nie mam a wszystkie inne dawno mam :) Po za tym szukalem tego "Gatsly" ale nie umiem go nalezc.
P.S. W tawernie juz bylem zeby dastac nagrode od niego.
Heh, podczas walki nie ustawiam w gambitach żadnych czarów wspomagających, za dużo czasu się na to traci i zbyt łatwo zginąć. Inna sprawa walki z bossami - czasem, w zależności od sytuacji, rzucam Bravery, Haste czy Bubble (a bywały walki, że udawalo się rzucić dodatkowo np. Shella). Haste mam ustawione w gambitach, ale na samym końcu, więc postacie korzystają z niego tylko w przypadku, gdy w pobliżu nie ma żadnych wrogów.
W Henne Mines nie rzucałem tych wszystkich czarów przed każdą walką, ale po prostu tylko przed tymi najtrudniejszymi, czyli w miejscach, gdzie już wcześniej ginąłem. Takie drugie podejście kończyło się wtedy stosunkowo szybko, a czary pozostawały aktywne na tyle długo, że zdążyłem wygrać jeszcze kilka kolejnych bez praktycznie żadnych problemów.
Udało się pograć trochę w FFXII. Znowu wciągnęło mnie jak cholera. :) Szkoda, że mam tak mało czasu... :/
Na początek polazłem na Cerobi Steppe i zdobyłem Ribbon, bardzo pomocny w podziemiach Pharos. Później polazłem już do Pharos. Było bardzo ciężko, ale tylko na początku, kilka razy myślałem, że już po mnie. Na szczęście dość szybko dobiłem do 99lvl i zdjąłem Embroidered Tippets (wcześniej też nie chciałem ich zdejmować, bardzo zależało mi na expie), założyłem za to Bashowi Ribbon, a Fran i Vaanowi Bubble Belty, co baaaardzo ułatwiło sprawę. Potwory rzucały całą masę negatywnych statusów, a jedna odporna na nie postać odmieniła sytuację na moją korzyść. W sumie najtrudniej było na pierwszy poziomie podziemi, czyli w Penumbrze. Im głębiej, tym łatwiej.
Czekało też na mnie kilka miłych niespodzianek - bez założonego Diamond Armlet znalazłem całkiem niezłe przedmioty: Circlet, Dragon Whisker, Zeus Mace i drugą Ultima Blade (którą dałem Fran za Ragnaroka, w tej chwili Bash walczy Tournesolem, a Fran z Vaanem Ultimami).
Sam Shadowseer okazał się nie taki znowu straszny. Walka przypominała trochę tę z Ancient Man of Mystery, ale jednak na takim poziomie doświadczenia i z takimi przedmiotami gościu niewiele mógł ździałać. Zaledwie dwa razy ingerowałem w ustawienia gambitów - najpierw wyłączyłem Bashowi Esunagę, aby zajął się głównie masakrowaniem przeciwnika, a drugi raz znowu ją włączyłem, bo nie miał kto zdjąć Silence z pozostałej dwójki.
Aha, Phoenix to była czysta formalność. :)
No proszę, do wczoraj byłem przekonany, że na emulatorze PS2 nie da się grać. :)
Choć mój komp na pewno by mi na to nie pozwolił. :)
Ja w Henne Mines uparłem się na nabijanie expa i nie chciałem zdejmować Embroidered Tippet na rzecz Bubble Belta. Z kolei buffowanie postaci przy większej ilości (5-6) wrogów powodowało, że po wskrzeszeniu postaci wszyscy brali się za buffowanie, w tym czasie znów mi kogoś ubili i znów zaczynali się buffować - nie miał kto atakować potworów :) . Z kolei zrzucenie buffowania na jedną tylko postać szybko wyczerpuje jej MP i wszystko zaczyna się sypać przez Charge co chwila. Koniec końców najlepszym wyjściem okazała się wg mnie Hastega i u wszystkich Self->Reverse jako gambit o najwyższym priorytecie. W większości przypadków sprawdzało się to całkiem dobrze, ale miejscami bez Bubble Beltów się oczywiście nie obeszło.
Co do emulatora, to sporo zależy od konkretnej gry, ale przede wszystkim - bez dwóch rdzeni nie podchodź - na Athlonie64 3000+ FFXII jest niegrywalne. O dziwo, ważniejszy jest procek niż grafa, choć do komfortowego grania w FFXII wystarczy E2160 (na Viście pod DX10).
Na XPku pod DX9 były artefakty - szczególnie paskudne w jednej z lokacji Lhusu Mines, w miarę nieduże w czasie quickeningów i liczne drobne błędy z wyświetlaniem i znikaniem tekstur. Stabilność znośna na tyle, żeby nie zniechęcało do gry, jednak na cutscenkach często wywalało. Po podkręceniu procka z 1.6 na 2.4 wyraźna poprawa stabilności, więc przy silniejszym procu mogło być całkiem dobrze. Antialiasing i filtrowanie anizotropowe (ustawiane przez emulator) na x2 nie spowalniało gry, a zaczynała wyglądać całkiem OK, na x4 już cięło. Wrażenia - miejscami tylko znośnie, ale ogólnie spoko.
Po wyjściu wtyczki zoptymalizowanej na DX10 to już całkiem inna bajka - od tego czasu nie odpaliłem XPka :) Gra wyraźnie przyspieszyła i stała się stabilna niemal jak skała, choć zwiecha zdarza się raz na jakieś 10h gry. AA i AF jest takie, jakie ustawi się w sterownikach karty graficznej - wartości można dać większe bez widocznego wpływu na prędkość działania gry, choć i bez nich tekstury nie są wcale rozmyte. Artefaktów w zasadzie brak - jedynie ta jedna lokacja w Lhusu Mines jeszcze niewielkie ma. Wrażenia ogólne - miód! :)
Niestety, któraś urna została już otworzona i Zodiaka nie zdobędę. A zabawę z losową skrzynią w Henne Mines odpuszczam sobie (ale się autorzy uparli na tę lokację - najlepsza broń, najsilniejsi przeciwnicy, najpotężniejszy esper i najlepsze miejsce do levelowania).
Podobną sytuację do opisanej przez Ciebie mam z Tournesolem. Tzn. Bash zadaje Tournesolem zwykle 9999 obrażeń, a np. Ragnarokiem około 7000, przy wyjątkowo silnych przeciwnikach oczywiście odpowiednio mniej, np. ostatnio przy którymś mark huncie z milionem punktów życia (ale i tak padł w kilka minut).
A wracając jeszcze do problemów z potworami w Henne Minnes - problem znika jeśli użyjemy odpowiednich czarów (Haste, Protect, Shell, Bubble, Bravery dla wszystkich i już jest ok). Wydaje mi się, że założenie akcesoriów chroniących przed negatywnymi statusami też powinno wyeliminować jakiekolwiek problemy. I tak też pewnie zrobię, jak już będę szedł po głowę Zodiarka.
Hm, jeśli korzystasz z emulatora i load/save, to możesz już mieć 2x Zodiak Spear. :)
No właśnie, jak oceniasz emulator? Są jakieś problemy z grafiką, wieszaniem się itp?
Pod wpływem tej naszej rozmowy nabrałem ochoty na dokończenie FFXII. :) Jutro powinienem mieć trochę czasu, więc spróbuję wybrać się do Pharos i zapolować na Phoenixa, który pewnie od razu padnie i Seera, który może okazać się niespodzianką. :)
Szkoda, że mam już za sobą walkę z Ancient Man of Mystery. Ciekaw jestem po prostu jak przebiegałaby na 99lvl z Ragnarokiem/Ultimą/Tournesolem. Pewnie gość padłby strasznie szybko. Z jednej strony fajnie popatrzeć na mocarną drużynę wykańczającą TAKIEGO bossa, ale z drugiej trudne walki stanowią jednak największą atrakcję i dają najwięcej satysfakcji.
Na tle pozostałych najsilniejszych broni, które mam - Whale Whisker i Ragnarok (bo Ixiona już wczoraj pokonałem) - zdecydowanie jest czego żałować. Postać na 65. levelu ubrana w Maximiliana i Magepower Shishak (siła 84) zadaje ciosy o sile mniej więcej 4-4,5k tymi broniami, podczas gdy Zodiac Spearem przeciw temu samemu potworowi lecą już ciosy za 6-6,5k. Inne potwory potrafią dostać za 7-8k a przy buffach Bravery + Berserk robi się maszynka do zadawania ciosów po 9999, choć jeszcze nie zawsze wchodzą aż tak silne.
I jak ta Zodiak Spear? Jest czego żałować, jeśli jej nie posiadam? :)
Henne Mines to jak na razie bezdyskusyjnie najtrudniejsza lokacja w grze. Nie byłem tylko w Crystal II, ale nie sądzę, abym miał tam spotkać coś jeszcze silniejszego (nie licząc oczywiście bossów).
Piwnice pod Pharos, czyli Umbra, Penumbra i coś tam jeszcze, też do łatwych nie należą. Drużyną koło 70 poziomu miałem naprawdę spore problemy i wycofałem się po Tournesola i resztę porządnego ekwipunku, i oczywiście dodatkowe poziomy. Jednak Ixiona zabiłem, dostałem za niego jakiś dobry miecz (chyba Ragnarok), ale walka trwała dość długo. Kluczem było jak zwykle odpowiednie ustawienie gambitów. :)
Gra faktycznie wymaga czasu, więc ja również robię sobie długie przerwy. Obecnie właśnie się przymierzam do pierwszego zejścia do piwnic Pharos, więc zostały mi Ixion, Phoenix i The Seer. Crystal II również przede mną, więc i Omega oraz Ultima. No i Yiazmat na deser.
Za składanie broni jeszcze się nie brałem, więc z tych najlepszych mam niewiele - przede wszystkim to, co można zwyczajnie znaleźć - Zodiac Spear akurat mam :)
Z save'ami mogę się mądrzyć i zgrywać bohatera w Henne Mines ;-), bo gram na PCSX2, więc save'ować mogę w dowolnym momencie. Przy okazji - wtyczka GSdx powinna być oficjalną reklamówką Visty i DirectX10 :) - w końcu widać, co daje DX10, kiedy zamiast pod jego płaszczykiem dorzucać efekty DX9, ktoś uczciwie coś zoptymalizuje.
Radzik --> Zodiark, Ultima i Chaos - te espery zostały mi do ubicia. Z mark huntów i bossów Omega, Yiazmat i reszta tych najsilniejszych. No i Earth Tyrant, którego przez całą grę zostawiałem na później. :P Na razie jednak FFXII mam dość, gra jest strasznie czasochłonna, więc czeka na bardziej sprzyjające chwile. Nawet nie mam kiedy siąść i załatwić za jednym podejściem do konsoli tych wszystkich mocnych przeciwników (dojście do Chaosa, Zodiarka, Ultimy, Omegi czy tego potwora w Umbrze/Penumbrze wymaga jednak sporo zachodu).
Save'y nie tylko przy kryształach? Tzn? :) Przydałoby się, bo w Henne Mines, gdy zbierałem przedmioty na Tournesol, rozwaliły mnie potwory, które wyrzucały przedmiot, który można było też ukraść Vorresowi (Soul Powder chyba). A byłem na 96-97 poziomie!
Selman --> O ile w poprzednich Finalach nie miałem problemów ze zrozumieniem fabuły, to tutaj angielski jest już o wiele trudniejszy. Pewnie FFX będzie o wiele lepszym rozwiązaniem (w którego akurat zacząłem grać).
Wymagać nie wymaga, co najwyżej nie zrozumiesz do końca fabuły. Ale fakt, wymaga lepszej znajomości angielskiego niż np. Final Fantasy X - tam bohaterzy mówili bardziej potocznym językiem.
Ja bym radził Ci kupić dziesiątkę ;).
ja mam pytanko :
czy gra wymaga dużej znajomości j. ANGIELSKIEGO? bo u mnie tak średnio początkujący ;)
bo mam ps2 i w jakiegoś jrpg przydało by sie zagrać
Piotrek--->
IMHO Thalassion opisany jest całkiem dobrze, ale co do Vorresa to masz całkowitą rację - gdyby nie GameFAQ, za cholerę bym go nie wywołał. Problem miałem też ze Spee, ale to kwestia małej szansy na spawn, jeśli dobrze pamiętam. To samo tyczy się Grey Moltera - spawn pomiędzy 10. a 20. minutą każdej godziny gry może doprowadzić do pasji, jeśli się o tym nie wie. Poza wspomnianym już przeze mnie Ripe Rampagerem w zasadzie cała reszta Rare Gameów jest opisana dobrze, choć do kolekcji brakuje mi jeszcze tych z Great Crystal II i piwnic Pharos.
Do Henne Mines II można się wybrać wcześniej, jeśli ktoś jest zawzięty, uparty i ma możliwość robienia save'a nie tylko na kryształach - Zodiarka ubiłem, bedąc na 64. levelu. Ale to raczej sztuka dla sztuki - szkoda nerwów. Lepiej zastosować się do Twojej rady.
Już nie zdążyłem wyedytować, więc wkleję brakującą treść poniżej. :/
Dodam jeszcze małą poradę - w grze jest kilka miejsc ze szkieletami, które idealnie nadają się na nabijanie expa:
- w Lhusu Mines na jednym z mostów spokojnie można dobić do 20-25lvl w dość krótkim czasie
- w Nabreus Deadlands jest ukryty obszar ze szkieletami (patrz poradnik), spokojnie można dobić przy nich do 70-75lvl z zastrzeżeniem, że drużyna powinna już być powyżej 50lvl, bo szkielety mogą sprawić sporo kłopotów
- po 75lvl najlepiej udać się do Henne Mines (tym razem już do nietoperzy) i dobić do np. 95lvl (do 99 nie ma co, bo i tak to doświadczenie zdobędzie się przy okazji, dochodząc do najsilniejszych Mark Huntów czy ostatnich Esperów)
Poradnik bardzo dobry, ale mam kilka "ale":
- wymieniona już na początku wątku Zodiak Spear, przydałoby się to jednak poprawić ;)
- brak dokładnej instrukcji jak zdobyć najlepszy ekwipunek, np. Tournesol i właśnie Zodiak Spear
- w opisach ekwipunku autor wymienił miejsca, gdzie dany przedmiot można zdobyć, ale w co najmniej kilku przypadkach nie uwzględnił ich wszystkich (o ile pamiętam np. przy Diamond Armlet), zdaję sobie jednak sprawę, że zebranie tego wszystkiego do kupy to naprawdę ogromna praca i chyba nie ma co narzekać
- opisany został Auto Level-Up z Negalmuurem, ale brakuje już informacji o nietoperzach w Henne Mines, czyli najszybszym i największym źródle doświadczenia (w ciągu 2h awansowałem z około 70 do 97 poziomu doświadczenia)
- przy Rare Game chyba też jest parę nieścisłości, na pewno jeśli chodzi Thalassinona i Vorresa, bo te akurat wykonywałem w celu zdobycia Tournesola, potrzebowałem pomocy, ale poradnik niestety zawiódł (inna sprawa, że prawie każdy poradnik w necie miał przy tych potworach błędy), reszty Rare Game nie sprawdzałem :)
Mimo tych kilku braków poradnik jest oczywiście świetny. Widać, że autor się napracował. :)
Dołożyć tylko Tournesola, nieszczęsną Zodiak Spear i resztę mega broni, opisać miejsce z nietoperzami w Henne Mines, i poradnik będzie praktycznie kompletny. :)
Ja też przed ostatnim przystankiem zacząłem robić dodatkowe rzeczy czyli mark hunty. Jeżeli chodzi o tego nietoperza to musisz najpierw: pogadaj z Dantro ten kolo jest w tej wsi gdzie na samym początku gry zabiłeś (Tomato) potem udaj sie do Dalmasca Esternsand i do drugiej wsi tam jest żona Dantre dalej idź według opisu z kluczem. Tylko na końcu pogadaj z żoną Dantra wyjdź ze wsi potem znowu wejdź do wsi i za domem stoi czerwony typo pogadaj z nim i da ci Barhaim Key.
Witam. Mam duży problem. Zacząłem wypełniać dodatkowe zadania przed ostatnim "save'm", czyli przed wejściem na Bahamut. I w sumie wypełniłem je prawie wszystkie, oprócz Barheim Passage. Nie porozmawiałem zawczasu dwa razy z Dantro i nie mogę dać jego żonie Cactus Flowera. Problem w tym, że Dantro gdzieś zniknął z South Bank Village. W North Bank Village też go nie ma. A został mi tylko Bloodwing, żeby odblokować Yizamata...help!!! A tak by the way - mój Bash ma 9588/4794 i 73 level. A na liczniku gry jest 153 godziny :)
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
