Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy
Są tacy towarzysze z gier, których zapomnieć po prostu się nie da. Nawet, kiedy nie wiemy już, o co walczył/a bohater/ka i o co tak naprawdę w głównym wątku chodziło. Najlepiej widać to chyba w RPG-ach.
Spis treści
- Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy
- Aeris Gainsborough z Final Fantasy 7
- Lady Aribeth de Tylmarande z Neverwinter Nights
- Jaskier z Wiedźmina
- Pikachu z Pokemonów
- Pan Tak z Fallouta: New Vegas
- Morrigan z Dragon Age’a
- Kreia z KotOR-a II
- Czerwony Książę z Divinity: Original Sin 2
- Nie-Sława z gry Planescape: Torment
- Matkina z gry Torment: Tides of Numenera
- Johnny Silverhand z Cyberpunka 2077
- 9S z gry NieR: Automata
- Wieża z Tower of Time
- Minsc i Boo z Baldur’s Gate
Czerwony Książę z Divinity: Original Sin 2
- Debiut: 2017
- Ostatnie pojawienie się: mieliśmy zobaczyć go w Fallen Heroes, ale gra najprawdopodobniej nigdy nie ujrzy światła dziennego
- Przydatność w walce: duża (a jeżeli skorzystamy z kilku popularnych modów – wręcz nieskończona)
Potężny jaszczur wydaje się na początku tak zarozumiały i narcystyczny, że ma się go ochotę zadźgać możliwie najbardziej tępą dzidą (najlepiej taką, która niegdyś należała do niewolnika). Z czasem jednak, kiedy poznajemy go bliżej, można go naprawdę polubić... I chcieć zamordować tylko czasami.
Larian potrafi kreować nietuzinkowe postacie. Niektóre z nich są może za bardzo przerysowane (jak Fane), innym (np. Zwierzowi) zabrakło kilkuset linijek tekstu, by historia trzymała się kupy. Każda z nich jednak nie tylko ma duży wpływ na wydarzenia z głównego wątku, ale też może znaleźć się w jego centrum, jeżeli tylko gracz zamiast na generowanie nowej postaci zdecyduje się na wybranie jednej z nich jako protagonisty.
Zostało jeszcze 50% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie