Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy
Są tacy towarzysze z gier, których zapomnieć po prostu się nie da. Nawet, kiedy nie wiemy już, o co walczył/a bohater/ka i o co tak naprawdę w głównym wątku chodziło. Najlepiej widać to chyba w RPG-ach.
Spis treści
- Towarzysze z gier RPG, o których nigdy nie zapomnimy
- Aeris Gainsborough z Final Fantasy 7
- Lady Aribeth de Tylmarande z Neverwinter Nights
- Jaskier z Wiedźmina
- Pikachu z Pokemonów
- Pan Tak z Fallouta: New Vegas
- Morrigan z Dragon Age’a
- Kreia z KotOR-a II
- Czerwony Książę z Divinity: Original Sin 2
- Nie-Sława z gry Planescape: Torment
- Matkina z gry Torment: Tides of Numenera
- Johnny Silverhand z Cyberpunka 2077
- 9S z gry NieR: Automata
- Wieża z Tower of Time
- Minsc i Boo z Baldur’s Gate
Aeris Gainsborough z Final Fantasy 7
- Debiut: 1997
- Ostatnie pojawienie się: 2020 (remake FF7)
- Przydatność w walce: przeciętna (choć ma najwyższy współczynnik magii i całkiem przyzwoicie leczy)
Choć Square (znane dziś jako Square Enix) zwykle zamyka historie swoich bohaterów w jednej grze, w przypadku „siódemki” kilkoro z nich „zaangażowano” ponownie przy okazji premiery spin-offów. Oraz remake’u. Należy do nich Aeris, jedna z ulubienic graczy i graczek. Dziewczyna jest ostatnią przedstawicielką ludu Cetra i na początku rozgrywki kreowana jest na postać przeznaczoną do uratowania świata.
I choć na pewnym etapie zabawy okazuje się, że jej udział w misji nie do końca jest tym, czego oczekiwała ona sama, Cloud i zapewne większość graczy, nie sposób zaprzeczyć temu, że jej rola w FF7 jest kluczowa. Podobnie zresztą dzieje się w sequelu – animowanym Final Fantasy 7: Advent Children. W tym przypadku samo pojawienie się tej postaci było nie tyle specjalnie uzasadnione fabularnie, co spełniało oczekiwania fanów.
Zostało jeszcze 56% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie