Space Invaders – pierwsza wojna z kosmitami. Najlepsze gry retro starsze niż większość z Was
Spis treści
Space Invaders – pierwsza wojna z kosmitami
Rok premiery: 1978
Producent: Taito
Gatunek: strzelanka
W moim osiedlowym salonie gier arcade w połowie lat 80. zagrywałem się na automacie z grą o nazwie Phoenix. Dopiero dużo, dużo później dowiedziałem się, że mały stateczek poruszający się w prawo lub lewo i strzelający do ściany wrogów na górze był zapewne jednym z klonów klasycznego tytułu Space Invaders. Nie wiedziałem też, że w 1979 roku była to pierwsza gra z zapętlonym, niekończącym się gameplayem oraz pierwszy „fixed shooter”, czyli strzelanka ograniczona do pojedynczego ekranu, na którym pojawiają się fale przeciwników.
Twórca gry, Tomohiro Nishikado, inspirował się głównie arcade’owym Breakoutem z 1976 roku, w którym zamiast statków kosmicznych były klocki. Dodał do tego klimaty z Wojny światów, Gwiezdnych wojen i wyszło Space Invaders – jeden z największych sukcesów komercyjnych w historii gier wideo. Port gry okazał się system-sellerem wydanej w 1980 roku konsoli Atari 2600 – dzięki niemu sprzedaż sprzętu wzrosła czterokrotnie. Space Invaders było innowacyjnym tytułem w bardzo wielu aspektach: to pierwsza gra z przeciwnikami reagującymi na ruchy gracza, pierwsza gra z kilkoma „życiami” do wykorzystania, pierwsza gra z muzyką przygrywającą podczas rozgrywki i zmieniającą się dynamicznie. Wszystko to przyczyniło się do powstania i rozwoju gatunku strzelanek oraz rozpoczęło trwającą do dziś dominację gier z rozgrywką nastawioną na akcję.
Galaga – ładniejsza, bardziej dopracowana
Ogromny sukces osiągnęła 3 lata później Galaga firmy Namco – gra, która było rozwinięciem wcześniejszej wersji o nazwie „Galaxian”, a obie te pozycje bazowały na formule Space Invaders. Galaga była bardziej dopracowana, z ładniejszą grafiką i paroma innowacjami – szturmem podbiła salony arcade, stając się jednym z najważniejszych tytułów początku lat 80.