Wczoraj w najróżniejszych miejscach globalnej Sieci przewijały się dwa newsy, dotyczące gry Duke Nukem 3D, która po raz pierwszy trafiła na sklepowe półki przed siedmioma laty. Jednakże tylko jedna z opublikowanych wiadomości była prawdziwa.
Radosław Grabowski
Wczoraj w najróżniejszych miejscach globalnej Sieci przewijały się dwa newsy, dotyczące gry Duke Nukem 3D, która po raz pierwszy trafiła na sklepowe półki przed siedmioma laty. Jednakże tylko jedna z opublikowanych wiadomości była prawdziwa.
Mowa tu o udostępnieniu szerokiemu gronu odbiorców (w oparciu o zasady licencji GPL) kodu źródłowego trójwymiarowej edycji przygód popularnego „Księcia”. W ten sposób firma 3D Realms stworzyła swoiste pole do popisu dla wszelkich programistów-amatorów. Specjalne archiwum o wielkości 3,8 MB można pobrać z naszego działu Pliki.
Natomiast informacją fałszywą była rzekoma premiera kolejnego patcha, aktualizującego produkt do wersji 1.6f. Owa „łata” miała wprowadzać w aplikacji m.in. wsparcie dla nowych systemów operacyjnych (Windows 3.1 i DOS 6.2) oraz dodatkowe komendy – oto ich przykładowe warianty:
Więcej informacji: https://www.3drealms.com/
GRYOnline
Gracze
0