Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 stycznia 2007, 14:22

autor: Piotr Doroń

Zakup kolekcję wszystkich gier wydanych na NES-a za jedyne kilkadziesiąt tysięcy dolarów

Każdy gracz śni o naprawdę poważnej kolekcji gier. I nie ma tu znaczenia czy są to pozycje wydawane na aktualne platformy, czy też gry, które wyprodukowano w zamierzchłych czasach królowania Nintendo Entertainment System. Już 3 lutego każdy z Was może spełnić swoje marzenia i stać się posiadaczem pełnej kolekcji tytułów wydanych właśnie na NESa. Problemem może być jedynie cena.

Każdy gracz śni o naprawdę poważnej kolekcji gier. I nie ma tu znaczenia czy są to pozycje wydawane na aktualne platformy, czy też gry, które wyprodukowano w zamierzchłych czasach królowania Nintendo Entertainment System. Już 3 lutego każdy z Was może spełnić swoje marzenia i stać się posiadaczem pełnej kolekcji amerykańskich wersji tytułów wydanych właśnie na NES-a. Problemem może być jedynie cena, którą już teraz osiągnął zestaw.

Zakup kolekcję wszystkich gier wydanych na NES-a za jedyne kilkadziesiąt tysięcy dolarów - ilustracja #1

Sprzedawca, ukrywający się pod pseudonimem sonyabscott, wystawił całość w największym światowym serwisie aukcyjnym eBay. Oprócz gier, oryginalnych i w świetnym stanie, sprzedaje bardzo dobrze utrzymaną i wyposażoną konsolę NES. W tym momencie (stan na 31 stycznia 2007 roku, godz. 13:00) zestaw osiągnął cenę 20.400 dolarów. W pewnym momencie licznik wskazywał nawet 244.000 dolarów, lecz okazało się, że do licytacji dołączyli się niepoważni uczestnicy, których usunięto z listy osób zainteresowanych aukcją. Trzeba jednak zaznaczyć, że do zakończenia aukcji pozostało jeszcze kilka dni, więc cena zapewne wzrośnie.

Obserwowanie rozwoju wypadków może być świetną zabawą. Użytkownicy dysponujący odpowiednia kwotą w każdej chwili mogą włączyć się w licytację. Życzymy im szczęścia :-).

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej

gry