Call of Juarez: Więzy Krwi zbiera dobre oceny zarówno wśród krytyków, jak i graczy, którym koncepcja filmowej strzelaniny w klimacie Dzikiego Zachodu przypadła wyjątkowo do gustu. Z pewnością ucieszy ich zapowiedź pierwszych dodatków DLC, jakie firma Techland wyda w niedalekiej przyszłości.
Call of Juarez: Więzy Krwi zbiera dobre oceny zarówno wśród krytyków, jak i graczy, którym koncepcja filmowej strzelaniny w klimacie Dzikiego Zachodu przypadła wyjątkowo do gustu. Z pewnością ucieszy ich zapowiedź pierwszych dodatków DLC, jakie firma Techland wyda w niedalekiej przyszłości. Nie podano przy tym żadnej dokładnej daty ani ceny.
Z informacji ujawnionych wczoraj popołudniu wynika, że dwa z nich będą bezpośrednio związane z trybem multiplayer. W każdym znajdziemy po kilka nowych mapek urozmaicających zabawę po sieci. Trzecie rozszerzenie będzie z kolei poważniejsze – w jego skład wejdą nowe misje do trybu jednoosobowego. Niestety, wśród zapowiedzianych DLC zabrakło tak wyczekiwanej przez graczy kooperacji. Jej ewentualna implementacja byłaby jednak ciężkim orzechem do zgryzienia. Póki co nic nie wskazuje na to, by coś w tym temacie uległo zmianie.
Waszej uwadze pragniemy polecić szereg materiałów o Call of Juarez: Więzy Krwi. Na pierwszy plan wysuwają się zdecydowanie recenzje – tekstowa oraz video. Wszystkim miłośnikom filmów polecamy cykl Gramy!, w ramach którego nagraliśmy aż trzy pokazy dzieła Techland (#1, #2, #3). Na koniec warto zapoznać się z video reportażem o tytule Call of Juarez: Więzy Krwi – z wizytą w Techlandzie.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.