Może brzmi to nieprawdopodobnie, ale teoretycznie sytuacja taka może mieć miejsce. Symantec, kojarzący się użytkownikom komputerów głównie oprogramowaniem antywirusowym, oskarżył giganta z Redmond o nielegalne wykorzystanie w Windows Vista technologii opatentowanych przez firmę Veritas, którą Symantec przejął w zeszłym roku.
Maciej Myrcha
Może brzmi to nieprawdopodobnie, ale teoretycznie sytuacja taka może mieć miejsce. Symantec, kojarzący się użytkownikom komputerów głównie oprogramowaniem antywirusowym, oskarżył giganta z Redmond o nielegalne wykorzystanie w Windows Vista technologii opatentowanych przez firmę Veritas, którą Symantec przejął w zeszłym roku. Twórcy popularnego Nortona domagają się zaprzestania tworzenia Visty w obecnej postaci oraz sprzedaży i dystrybucji systemu, dopóki nie zostaną z niego usunięte sporne rozwiązania.
Cała ta sprawa może spowodować przesunięcie, i tak już opóźnionej, premiery najnowszego systemu operacyjnego Microsoftu. Jak powiedzieli przedstawiciele Symanteca, Microsoft świadomie i lekceważąco narusza ich własność intelektualną oraz postanowienia wcześniejszych kontraktów z Veritas. Z drugiej strony Microsoft broni się, twierdząc iż robi wszystko aby rozwiązać powstały problem, a wszystkie działania prowadzone do tej pory były zgodne z prawem: "Jesteśmy pewni, iż nasze akcje są całkowicie zgodne z postanowieniami umowy między Microsoftem i Veritas, a zarzuty Symanteca zostaną odrzucone jako bezpodstawne."
Główny, spornym tematem jest produkt Symanteca, nazwany Volume Manager, pozwalający systemom operacyjnym na przechowywanie oraz zarządzanie dużymi ilościami danych. Wynik batalii poznamy zapewne już niedługo - nowe Okienka są oczkiem w głowie Wielkiego Architekta Microsoftu, Billa Gatesa, opóźnianie ich premiery raczej nie leży więc w dobrym interesie firmy.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
