Węgierskie studio Stormregion zakończyło prace nad pierwszym rozszerzeniem gry Rush for Berlin, która na rynku elektronicznej rozrywki zadebiutowała w połowie ubiegłego roku. Rush for the Bomb, bo tak nazywa się dodatek, najpierw doczeka się premiery u naszych zachodnich sąsiadów.
Węgierskie studio Stormregion zakończyło prace nad pierwszym rozszerzeniem gry Rush for Berlin, która na rynku elektronicznej rozrywki zadebiutowała w połowie ubiegłego roku. Rush for the Bomb, bo tak nazywa się dodatek, najpierw doczeka się premiery u naszych zachodnich sąsiadów.

Rozszerzenie zadebiutuje w Niemczech już za dwanaście dni, 24 kwietnia. Polscy wielbiciele produktu studia Stormregion również nie zostaną na lodzie. Wydawca Rush for Berlin – firma Nicolas Games – zamierza opublikować dodatek w przyszłym miesiącu. Dokładne informacje na ten temat zostaną zapewne ujawnione już wkrótce.

W Rush for the Bomb zobaczymy dwie nowe kampanie, składające się w sumie z 24 misji. Fabuła rozszerzenia koncentruje się wokół planów bomby atomowej, które zostają wykradzione przez nazistowskich szpiegów w Stanach Zjednoczonych. W zależności od tego, którą stronę konfliktu wybierzemy, będziemy musieli dokumenty odzyskać, lub bezpiecznie dostarczyć do stolicy III Rzeszy. W trakcie zabawy zwiedzimy nowe tereny, m.in. Baleary, półwysep Iberyjski oraz Norwegię.
Więcej informacji na temat gry znajdziesz na łamach naszego serwisu.
Więcej:Dobre wieści dla fanów gier o zombie. Wydawca praktycznie zapowiedział Dead Island 3
Data wydania: 27 kwietnia 2007
Gracze
0

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.